Pratchett jak zwykle zachwyca. Ale ta część serii Świata Dysku zachwyca mnie wyjątkowo. Jest już tuż tuż za najulubieńszą "Muzyką Duszy". William zaczyna wydawać pierwszą w Ankh-Morpork azetę, w czym pomaga mu załoga prawdziwych oryginałów. W swojej drodze do Prawdy, redaktor de Wrode i jego kompani wplątują się oczywiście w prawdziwe kłopoty.
W książce zachwyciła mnie stanowcza naiwność Williama, który z uporem dąży do odkrycia prawdy, choć zdaje sobie sprawę, że za tę prawdę może zginąć. Zachwycił mnie Otto, którego nonszalancja i zapał do fotografii zabijają po wielokroć. Zachwycił mnie nawet pan Szpila i ...ony pan Tulipan, duet z piekła rodem.
Pratchett serwuje nam jak zwykle ciekawe spojrzenie na codzienność- tym razem na prasę codzienną, jej blaski i cienie. Poza tym serwuje nam znów zestaw powiedzonek i mądrości, które pozostają na długo w pamięci i wchodzą na stałe do użycia. W "Prawdzie" prawdziwym i wielokrotnie powtarzanym jest: "Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty". Polecam!
Informacje dodatkowe o Prawda:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2007-01-11
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-74-69503-9
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: The Truth
Język oryginału: angielski
Dodał/a opinię:
greenlady
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Na świecie istnieją podobno dwa rodzaje ludzi. Jedni kiedy dostają szklankę dokładnie w połowie napełnioną mówią:' Ta szklanka jest w połowie pełna'. Ci drudzy mówią:'Ta szklanka jest w połowie pusta'. Jednakże świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią:'Co jest z tą szklanką? Przepraszam bardzo... No przepraszam... To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!'. A na drugim końcu baru świat pełen jest innego rodzaju osób, które mają szklanki pęknięte albo szklanki przewrócone (zwykle przez kogoś z tych, którzy żądali większych szklanek), albo całkiem nie mają szklanek, bo stały z tyłu i barman ich nie zauważył.
Więcej