Czym jest zło? Czy tkwi w każdym z nas? Depcze naszej duszy po piętach i tylko czeka na moment, żeby się ujawnić? A może wręcz odwrotnie. Zło to objaw zwyrodnienia, spaczenia, wyjątek, a nie zasada. Jaka by nie była odpowiedź, agentka Maggie O’Dell wyśledzi prawdę i odda sprawcę w ręce sprawiedliwości. A przynajmniej zrobi wszystko, co w jej mocy... Jednak, czy to wystarczy?
"Przedsmak zła" to historia, która poprzedza całą serię o agentce FBI Maggie O’Dell. W tomie 0.5 główna bohaterka jest już znaną profilerką, ale wciąż działa zza biurka. To zupełnie inne doświadczenie niż zetknięcie się na żywo z miejscem zbrodni. Tym razem jednak udział profilerki jest niezbędny. Nawet nie zdaje sobie sprawy, że ta sprawa będzie wyjątkowo niebezpieczna. Bo przeciwnik, z którym przyjdzie się jej zmierzyć, jest wyjątkowo przebiegły. Aż chciałoby się powiedzieć, zło wcielone!
Chociaż tytuł stanowi wprowadzenie do serii, muszę przyznać, że dla mnie jest to pierwsze spotkanie z agentką (przynajmniej zacznę chronologicznie!) i z pewnością... nie ostatnie. Książka jest niezwykle intensywna już od pierwszej strony. Żadnych zbędnych wstępów i opisów, sama akcja i to wyjątkowo... brutalna.
Historia napisana została z dwóch perspektyw, które zazębiają się ze sobą. W ten sposób mamy możliwość poznania dwóch odmiennych punktów widzenia, przy czym psychika sprawcy to... bez wątpienia jazda bez trzymanki. Podobało się to, że jego osobowość została bardzo starannie i skrupulatnie zbudowana. W książce nie ma niedomówień, wątpliwości, czy zachowań, które budzą w czytelniku wątpliwości. Główny zły to postać z krwi i kości, aż chciałoby się dodać... „niestety”.
Równie ciekawie prezentuje się agentka Maggie O’Dell. W historię interesująco wprowadzono jej życie osobiste. Bo chociaż kobieta najchętniej cała oddałaby się pracy, w praktyce nie może zapominać o całym świecie. To niebezpieczne zajęcie nie tylko odbija się piętnem na jej psychice, ale też relacjach z najbliższymi.
Najważniejsze jednak i najbardziej wciągające w tej książce są liczne zwroty akcji i pełna napięcia atmosfera. W tej historii wszystko może się wydarzyć. Nikt nie jest bezpieczny. Z niezwykłym przejęciem śledziłam rozwój wydarzeń i do samego końca nie mogłam się oderwać od lektury.
Jeśli cenicie sobie kryminały oparte na motywie „wyścigu” z przestępcą, dynamicznej akcji oraz nieszablonowej historii, koniecznie sięgnijcie po „Przedsmak zła”.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2018-03-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Before Evil
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Katarzyna Ciążyńska
Dodał/a opinię:
Dominika Róg-Górecka
Pewnego dnia do Akademii FBI w Quantico trafia pudełko z pączkami, a w nim list z pogróżkami terrorysty. Maggie ODell i dyrektor Cunningham natychmiast...
Niczego nie da się ukryć na zawsze Podczas sesji treningowej Grace, pies poszukujący Rydera Creeda, zbacza z trasy i odgrzebuje płytki grób. Ciało ukryte...