"Czasami sytuacja może nas zaskoczyć i nie zawsze zachowamy się tak, jak byśmy chcieli. To nie znaczy jednak, że robimy coś złego. Myślę, że to czyni nas ludźmi, nie wszystkie odruchy można zaplanować i wyreżyserować. To by było dopiero straszne."
"Przerwana lekcja angielskiego" to ostatnia powieść Tomasza Kieresa. Przyznam, że sugerując się wyłącznie tytułem, miałam nieco inne wyobrażenie na temat tej książki. Wydawało mi się, że będzie to opowieść o miłości między nauczycielem, a jego uczennicą. Trudno powiedzieć skąd to przekonanie. Jak się okazało, nie mogłam się bardziej pomylić.
Czy jestem zawiedziona?
Nieee... wręcz przeciwnie, otrzymałam coś pięknego na wysokim poziomie, o uczuciu między dojrzałymi ludźmi. Coś tak bardzo Kieresowego, że nie sposób przypisać tej książki innemu autorowi.
Bohaterami tej historii są Ola i Tomek, którzy w latach szkolnych darzyli się żarliwą miłością, niestety los postanowił ich rozdzielić.
Czy spotkanie po latach przyniesie ukojenie ich sercom? A może tylko rozdrapie niezabliźnione rany?
Autor w mistrzowskim stylu roztacza przed nami wizję dwójki osób, których życie nie potoczyło się zgodnie z ich planem, nie szczędząc przy tym ogólnych refleksji na temat życia. Serwuje nam całą paletę emocji, narastających w miarę rozwoju akcji. W trakcie lektury towarzyszyło mi też uczucie niepokoju wynikające z obawy o to, jak skończy się ta historia.
W "Przerwanej lekcji angielskiego" Tomasz Kieres podejmuje rozważania na temat życia i wyborów, których dokonujemy. Zgodnie z tym, co czytamy, powinniśmy zawsze kierować się dobrem innych, a nie egoistycznymi pobudkami, służącymi wyłącznie naszym celom. Powinniśmy być szczerzy, nie tylko z otaczającymi nas ludźmi, ale przede wszystkim sami ze sobą, gdyż tylko życie w zgodzie z własnym ja przyniesie nam szczęście i spełnienie. Z tekstu wyłania się też nadzieja, że na szczęście nigdy nie jest za późno, czasem wystarczy się po prostu odważyć i zrobić ten decydujący krok.
"Przerwana lekcja angielskiego" to mało dynamiczna historia, w której pierwsze skrzypce grają uczucia i świat wewnętrzny bohaterów. Są oni silni albo stają się tacy na naszych oczach. Wiedzą czego chcą i nie boją się podporządkować swoich działań w kierunku tego, by móc to osiągnąć. Bez trudu da się zauważyć różnicę między kiedyś i teraz, gdzie teraz pierwszoplanowe postaci wykazują się większą rozwagą i determinacją. Ola i Tomek dorośli. Świadomi popełnionych błędów robią wszystko, by ich uniknąć.
Czy im się to uda?
Spędziłam z tą książką naprawdę przyjemny czas. W trakcie lektury czułam narastające emocje, które popchały mnie do niemal natychmiastowego zapoznania się z finałem tej historii. Bałam się i jednocześnie miałam nadzieję na szczęśliwe zakończenie.
Czy takie było?
Warto sięgnąć po tę powieść, by się o tym przekonać.
Polecam!
Moja ocena 8/10.
Wydawnictwo: Flow
Data wydania: 2024-03-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 300
Dodał/a opinię:
Katarzyna Jabłońska
Spokojne przedmieścia, dwoje pozornie szczęśliwych nieznajomych i jedna kusząco otwarta furtka do ogrodu. Kiedy ją przekroczysz i usłyszysz: ,,Nic nie...
Spotkali się w wakacyjnym kurorcie. Ona, kobieta z przeszłością, która wyruszyła w podróż, by spojrzeć na swoje życie z dystansem. On, mężczyzna zmuszony...