O pupach zwierząt mało kiedy się rozmawia z dzieckiem. Często uważane jest to za temat mało przyjemny, wręcz obrzydliwy, chociaż sama tego nigdy nie rozumiałam. Część ciała, jaką ma każde zwierzę (no prawie), która ma różne funkcje (o części nie miałam pojęcia).
Jest bardzo bogata w wiedzę, śmiało mogę napisać, że wyczerpuje temat. Dowiemy się z niej wiele faktów oraz ciekawostek. Po przeczytaniu nie widzę potrzeby szukania innych pozycji na ten temat.
Książka napisana ciekawie, z prostym i zrozumiałym tekstem. To zdecydowanie zachęca do sięgania po nią, słuchania lub czytania jej.
Wizualnie książka bardzo mi się podoba. Znajdziemy w niej ciekawe ilustracje, które przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.
„Pupy, ogonki i kuperki” to wartościowa pozycja dla dzieci, którą z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-10-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 128
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor