[…] Nie chciałam się do niego przywiązywać, ale już zdążyłam, chociaż minęły spakowanie dwa dni. Był niczym grawitacja, która przyciągała gwałtownie, nie pozwalając się zatrzymać. Był rzeczywistością, która malowała świat kolorami spokoju. Głęboką rzeką, w której nie boisz się utonąć. Był bardziej realny niż wszystkie osoby, które dotychczas znałam[…]
Czy mieliście kiedykolwiek takie uczucie do osoby, która ledwo znaliście?
Opowieść ta jest o dwójce tak różnych, a sobie podobnych osób. O Izis pochodzącej z miasta i Aistisie, wilku, samotniku i bracie przepięknej wilczych o imieniu Luna. Tych dwoje ma swoje najgłębsze tajemnice, rany i bolesne doświadczenia, które chcą głęboko schować i nie wydawać na światło dzienne. Jednakże kiedy tych dwoje spotyka się i zbliża się do siebie, skrzętnie ukrywane sekrety powoli wydostają się na powierzchnię. Kłamstwa również tak mocno ukrywane przed nimi przez najbliższych też powoli zaczynają się ujawniać. Czy tych dwoje będzie razem? Czy pozwolą sobie na miłość?
Niesamowita i piękna historia z fabułą, która pozwala utonąć w krajobrazach i mrokach Alaski. Spojrzeć na dziką naturę oczami wilków. Zatopić się w kolorach nieba i śledzić losy bohaterów. Bohaterów tak różnych, a jednak podobnych nam. Ze wszystkimi bolączkami, hormonami i emocjami. Podczas czytania dominowała różna gama emocji. Strachu, płytkiego oddechu, przerażenia, oczarowania, złości i śmiechu. Dało się również momentami wyczuwać lekkie pożądanie bo kto nie chciałby mieć takiego Aistisa w łóżku ja na pewno bym chciała, oj bardzo. Miejscami nawet chciałam poznać jego wilczą naturę, jego dzikość. Ale, ale. Droga autorko pomimo mojej całej sympatii do naszych bohaterów, to jednak babcia zrobiła furorę. Jej energia, jej nieprzewidywalność i rozładowywanie atmosfery, sprawiły, że zapragnęłam ją poznać i sprawić, aby została moja babcią. To moim zdaniem był strzał w dziesiątkę, aby umieścić taką barwną postać. Kocham babcię Izis
Przepiękna historia o miłości, prawdzie, poszukiwaniu swego ja, wychodzeniu z nałogu oraz o tym, że czasem drugi człowiek może stać się najlepszym lekiem na całe zło tego świata. Wystarczy, że pozwolimy mu na to. Dziękuję kochana @ że mogłam przeczytać tą fantastyczną powieść i na moment oderwać się od rzeczywistości.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2021-12-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 280
Tytuł oryginału: Pustkowia spokoju
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
katarzynarosiek
Zieleń jej oczu nie była zwykłym kolorem!Spojrzenie kryło coś niecodziennego i w zależności od nastroju – potrafiło przybierać różne kolory...