„Rabia” Halide Edip Adivar została uznana za arcydzieło tureckiej literatury kobiecej. Wydana w 1935 roku w Wielkiej Brytanii, a dopiero po roku w Turcji bardzo dobrze oddaje klimat epoki panowania Abdula Hamida II zwanego „krwawym sułtanem”. Pod koniec XIX w. w społeczeństwie Stambułu narastało niezadowolenie, a wykpiwanie możnych i znaczących osobistości oraz kontakty z ruchem młodoturków zawiązanym w 1878 r. skutkowało licznymi wygnaniami z kraju.
W takich niespokojnych czasach przyszło żyć Rabii – tytułowej bohaterce powieści H.E. Adivar. Dziewczynka urodziła się w rodzinie poważanego i surowego imama, który we wszystkim dopatrywał się próżności, zła i rozwiązłości. Matka dziewczynki wychowywana przez tak zasadniczego i apodyktycznego ojca stała się zgorzkniałą i nieszczęśliwą kobietą. Ojciec Rabii był artystą, komediantem, osobą o skrajnie różnym charakterze i podejściu do życia. Deportowany z kraju przez wiele lat pozostawał na wygnaniu. Utalentowana muzycznie Rabia, wychowywana przez matkę i bezwzględnego w poglądach dziadka, swoje nieszczęśliwe dzieciństwo kojarzy jedynie z nauką wersetów Koranu i lękiem przed okrutną sprawiedliwością Allaha. Dopiero, gdy jej ojciec Tewfik powrócił do Stambułu mogła zaznać radości i beztroski. Wyklęta przez matkę i dziadka uciekła do ojca i prowadziła z nim sklep w dzielnicy Sinekli-Bakkal. Jej piękny głos i wrodzony talent doskonalony na lekcjach śpiewu u najlepszych nauczycieli zaowocował prawdziwą nobilitacją. Już jako nastolatka Rabia zyskała sobie przychylność i sympatię wyższych sfer. Poznała ich życie opływające w luksusy i pozorne przyjemności oraz stała się świadkiem pałacowych intryg. Jej dorosłe życie, tak różne od innych muzułmańskich rodzin, nie było jednak wolne od smutku i cierpienia.
Lektura powieści to ciekawa i ekscytująca wycieczka nad wody Bosforu, do Turcji, w której zachodzą ogromne zmiany. Nowoczesność wkracza pomiędzy dawną kulturę i tradycję, europejskość jest tępiona i wykpiwana. Z drugiej jednak strony łamane są przyjęte przed wiekami wzorce i zasady. Bohaterka jako reprezentantka muzułmańskich kobiet, wychowana w skrajnym rygorze, staje się łącznikiem pomiędzy starym i nowym porządkiem. Jej mąż – Włoch, chrześcijanin jest nauczycielem i kompozytorem. To miłość do muzyki tak naprawdę łączy tych dwoje ludzi. I choć związek ten jest mało autentyczny, na pewno stanowi spore wyzwanie dla ludzi ze skrajnie różnych kultur. Zachowanie Rabi drażni i wydaje się być nieco sztuczne. Mamy tu twarde reguły, zasady i konwenanse z jednej strony i zauroczenie i pociąg do tego co nowe, nieznane z drugiej. W bohaterce nieustannie ścierają się dwie natury.
Kiedy przyjrzymy się bliżej biografii autorki, bez trudu odnajdziemy w „Rabii” sporo wątków autobiograficznych. W odniesieniu do płaszczyzny polityczno-historycznej powieść może być ciekawym tematem do dyskusji na temat europeizacji Turcji i roli kobiety w muzułmańskim świecie. To ciekawa propozycja dla osób chętnych do poznawania innych kultur i tradycji.
Zachęcam do lektury.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2009-09-04
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: The Clown and His Daughter / Sinekli Bakkal
Język oryginału: turecki
Tłumaczenie: Anna Kłosiewicz
Dodał/a opinię:
Poczytajka