Książka składa się z kilku opowiadań. Niektóre bywają zabawne, lecz większość jest napisana chaotycznie i nie zawsze rozumiałam co autor chce nam przez to przekazać. Gadające auta ? Naprawdę ? Co to jest ?
Mimo, iż książka cała chyba miała być pełna humoru, to ja chyba jestem drętwa, bo tego jakoś nie czuję.
A tak serio, książkę dostałam od koleżanki. Sylwia jeśli to czytasz mam nadzieję, że się nie gniewasz. Zupełnie mi się nie podobała.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2009-06-26
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 526
Dodał/a opinię:
MrsBookBook
Grupa zwiedzających dostaje się do z dawna nie używanego schronu przeciwatomowego. Tam, korzystając z nowoczesnego jednak wyposażenia ogląda pierwszą transmisję...
Hondelyk i jego wierny sługa Cadron to poszukiwacze przygód. Walczą, zbierają cięgi, szydzą z siebie i bliźnich, a kiedy ucztują, piwo leje się strumieniami...