"Z tymi co się tam spalili to może jest tak samo jak z tą broną co po niej została rdza. Może oni też trochę tu zostali i trochę jeszcze gdzieś tu są?"
Mocno przemawia do mnie twórczość Jakuba Małeckiego, uwielbiam takie perspektywiczne spojrzenie na scenariusze ludzkich losów, ich różnorodne barwy, wielopłaszczyznową złożoność, nasycenie dramatyzmem, skonfrontowanie piękna z brzydotą, ucieczki z podjęciem walki. Odwołanie do wielopokoleniowej przeszłości, ukazanie znaczenia splotów okoliczności, rysów uwarunkowań lokalnego świata zewnętrznego, społecznych i historycznych aspektów głośno wybrzmiewających w tle. To także pewna powtarzalność wzorców, walka o szczęśliwy byt, pragnienie spełnienia marzeń, od tych najmniejszych po te najbardziej znaczące.
Zawiedzione nadzieje, przekreślone szanse, niedoszłe tęsknoty, wewnętrzne zmagania, ale i radzenie sobie ze stratą, odzyskiwanie poczucia własnej wartości, odnalezienie się w splocie codziennych wydarzeń. Zaklinanie rzeczywistości, przekonywanie siebie i innych, że będzie dobrze, że w tym wszystkim jest jakiś ukryty sens, że dokonywane wybory i podejmowane decyzje poprowadzą w dobrym kierunku. I ta symboliczna rdza, która pokrywa ludzi wraz z upływem czasu, stopniowo zabiera im coś cennego z ich świetności, czy chodzi o kawałek fizyczności, urodę, pamięć, wspomnienia, ambicje, poczucie bezpieczeństwa, czy może o korodowanie bliskości, emocji i uczuć, jak lojalność, wierność, przyjaźń i miłość.
"Rdza" to wspaniała uczta czytelnicza, fantastycznie czyta się tę powieść, intensywna dawka wyśmienitej literatury. Oszczędna narracja wypełniona pięknym słowem, wyjątkową wrażliwością, celnością spostrzeżeń, sugestywnością przekazu, kameralnym klimatem, wszystko skłania do refleksji i zadumy. Wyraziści i przekonujący bohaterowie główni i drugoplanowi, z którymi natychmiast utożsamiamy się, jakże podobni do nas w postawach i czynach, jakże swojscy, dobrze znani i znajomi. Podobnie pozytywne wrażenia towarzyszyły mi podczas czytania poprzednich książek autora, "Dygot" i "Ślady", po nie również zdecydowanie warto sięgnąć.
bookendorfina.pl
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2017-09-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 288
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
E-book „Dżozef” - nowość wydawnicza 2011 r. od W.A.B. na e-czytniki. Realizm magiczny w mało magicznej polskiej rzeczywistości autorstwa Jakuba...
Ludzie się mylą. Czasem śmiertelnie. Tu ceną za błąd jest dusza. Groteska i brutalny horror w jednym - groza wkracza na brudne poznańskie osiedle. Ludzie...