„Reanimacja” Rafała Artymicza to poruszająca, pełna emocji opowieść o miłości, która musi zmierzyć się z przeszłością, o ranach, które wciąż krwawią – i o tym, że czasem największą walkę toczymy nie na sali operacyjnej, lecz we własnym sercu.
Autor w mistrzowski sposób łączy dramat psychologiczny z romansem i elementami thrillera emocjonalnego, tworząc historię, która nie tylko wciąga od pierwszej strony, ale też zmusza do refleksji nad tym, czym jest odwaga, lojalność i uzdrowienie duszy.
W centrum opowieści stoją Artur i Mariusz – bohaterowie, których losy poznaliśmy już w „Narcozie”. Teraz, po latach rozłąki, próbują na nowo ułożyć wspólne życie. Początkowo wydaje się, że wszystko wreszcie układa się po ich myśli: awanse zawodowe, wspólne plany, bliskość. Ale jak to w życiu bywa – przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Artur, zmagający się z bólem i pustką po latach wychowania w domu dziecka, postanawia odkryć prawdę o swojej rodzinie. To śledztwo otwiera w nim stare rany i stawia pod znakiem zapytania wszystko, co dotąd udało mu się zbudować.
Artymicz z ogromną wrażliwością pokazuje, jak trauma, brak akceptacji i niezaleczone emocje potrafią wpływać na relacje – nawet te oparte na miłości i wzajemnym zaufaniu. „Reanimacja” to nie tylko historia o miłości między dwoma mężczyznami, ale przede wszystkim uniwersalna opowieść o człowieczeństwie, potrzebie zrozumienia i akceptacji samego siebie.
Styl autora jest niezwykle plastyczny i emocjonalny – każda scena pulsuje intensywnością, każde zdanie jest przemyślane, a dialogi brzmią autentycznie i poruszająco. Rafał Artymicz potrafi balansować między dramatem a nadzieją, między bólem a czułością, co sprawia, że książkę czyta się jednym tchem.
„Reanimacja” to także opowieść o walce o oddech – dosłownie i metaforycznie. Bo życie, jak pokazuje autor, wymaga ciągłej reanimacji – emocjonalnej, duchowej i miłosnej. To powieść o tym, że aby naprawdę żyć, trzeba zmierzyć się z tym, co boli najbardziej, a czasem... pozwolić sobie na słabość.
To lektura dla tych, którzy cenią głębokie, psychologiczne historie o miłości, utracie i poszukiwaniu siebie. Dla tych, którzy wierzą, że nawet po największym bólu można zacząć od nowa.
„Reanimacja” nie tylko leczy duszę – ona ją otwiera. A po takiej książce trudno wrócić do zwyczajnego oddechu.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-03-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 484
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Małgorzata Styczeń
Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu… Artur Korczyński, anestezjolog, po kilku latach powraca do Wrocławia. Rozpoczyna...