Okładka książki - Ród

Ród



Tom 1 cyklu Wiedźmy z Savannah
Ocena: 4.75 (8 głosów)
opis

 

Gdy pragnienie magii jest większe niż więzy rodzinne

Wielu z nas wie, jak to jest być innym niż pozostali. Jak to jest, gdy oczekuje się od nas czegoś niesamowitego już od urodzenia. A prawda okazuje się być bolesna. Zawodzimy czyjeś oczekiwania, a mimo to staramy się być twardzi i być po prostu sobą. Czy Mercy Taylor, pochodząca z rodu wiedźm, zniesie piętno braku mocy? Czy jej nieoczekiwane przyjście na świat było pechowym wydarzeniem w dziejach rodu? A może los ma dla Mercy o wiele poważniejsze plany?

Savannah to miasto w stanie Georgia, w południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. Czym się wyróżnia? Usytuowanie nad rzeką o tej samej nazwie czyni z niego bardzo istotny punkt w rzecznym transporcie dóbr. Ma bardzo wiele zielonej przestrzeni, która często jest opisywana w książce (wysokie miejsce w turystycznych przewodnikach po stanie Georgia). Co więcej, książka jest napisana zgodnie z geografią tego miasta – cmentarze Colonial i Bonaventure naprawdę istnieją w jej topografii. Ma nawet Fort Pulaski, od polskiego żołnierza Kazimierza Pułaskiego, biorącego udział w Amerykańskiej Rewolucji i walczącego ramię w ramię z amerykańskimi żołnierzami. Co takiego jest jeszcze w Savannah? Magia oczywiście.

W „Rodzie” mamy wiele postaci, spośród których jednak to Mercy Taylor wysuwa się na pole pierwszoplanowej bohaterki. I słusznie! To barwna postać, której nie brak monologów wewnętrznych oraz wyrazistych dialogów z innymi bohaterami książki (ach ten sarkazm i poczucie humoru!). Ma wiele dystansu do swojego życia i ogromny szacunek do swojej rodziny, co widać w jej postawie i słowach, których używa, pytanie tylko czy w całej trylogii autor planuje weryfikację jej podejścia (nic nie jest w końcu tak różowe, gdy w grę wchodzi potężna magia i ogromna doza władzy). J. D. Horn ciekawie podszedł do kwestii mocy, którą można mieć od urodzenia, ale można ją też „pożyczać” i oddawać (zrozumiecie po lekturze książki). Mam nadzieję, że w następnych tomach będzie więcej opisów poszczególnych mocy, bo tutaj nie było tego aż tak wiele jakbym chciała (owszem czytanie w myślach było, niewidzialność również, ale umówmy się – to dość „oklepane” moce).

„Ród” czyta się bardzo szybko, czas mknie jak szalony, bo ciągle chce się przeczytać jeszcze jeden rozdział (są na tyle krótkie, że ta wymówka staje się z czasem blaknąć). Język, także za sprawą świetnego tłumaczenia Jerzego Bandela, jest przejrzysty i nie ma w nim żadnych anomalii językowych, które utrudniałyby lekturę. Opisy przyrody są bardzo barwne, a opisy ludzi bardzo plastyczne, co umożliwia nam wyobrażenie sobie wszystkiego, co dostępne na kartkach tej powieści.

Jack Douglas Horn to amerykański pisarz, któremu nie jest obca literatura rosyjska i francuska oraz analiza finansowa. „Ród. Wiedźmy z Savannah tom 1” to jego debiut, który miesza w sobie horror, magię i zjawiska paranormalne. Z tego co widzę, wyszły spod jego ręki już trzy tomy tego cyklu, a na następny rok planuje premierę prequela tej serii (co mnie bardzo cieszy i mam nadzieję, że książki Horna zostaną przetłumaczone dalej). Na blogu autora znajdziecie nawet wzmiankę o tym, że ogromnie cieszy go rozprzestrzenianie się popularności jego powieści.

Premiera książki już jutro, czyli 22 kwietnia 2015 roku, więc z całego serca Wam polecam, bo to naprawdę przyjemna lektura na każdą chwilę, która w dodatku przenosi nas do świata, w którym magia potrafi być naprawdę potężna i śmiertelnie niebezpieczna.

 

Informacje dodatkowe o Ród:

Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2015-04-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7229-459-3
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Witching Savannah. The Line
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jerzy Bandel
Ilustracje:Joanna Wasilewska
Dodał/a opinię: Marta Zagrajek

więcej
Zobacz opinie o książce Ród

Kup książkę Ród

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy