"Rodzina z boku obok" to po "Zaginionych dziewczynach" druga książka autora opisująca prawdziwą historię
Słyszeliście o rodzinie Turpin?
To oprawcy, którzy więzili trzynaściorga swoich dzieci, katowali, bili, głodzili i pomiatali niczym rzeczą.
14 stycznia 2018 roku siedemnastoletnia dziewczyna wyszła przez okno swojego domu w Perris w Kalifornii i wykręciła pełna strachu numer alarmowy.
Trzęsącym się głosem powiedziała operator ce, że jej rodzeństwo w wieku 2 do 29 lat jest maltretowana przez swoich rodziców.
Zapytana o adres powiedziała "nigdy nie wychodziłam z domu"...
Louise i David uchodzili za przykładnych rodziców, mających grzeczne dzieci i drogie rzeczy.
Jednak to co odkryła policja w ich domu zmieniła wszystko, najbliższe otoczenie doznało szoku co działo się tuż obok.
Autor bardzo szczegółowo, dokładnie i przejmująco opisał historię, która czytając ją wydaje się czymś odrealnionym.
Setki pytań rodzą się czytając kolejne rozdziały.
Pełne okrucieństwa zachowanie wobec własnych dzieci. Dlaczego?
Autor opisuje cała sprawę łącznie z wczesnym życiem rodziców, aż po proces.
Książka jest pełna szokujących opisów, brutalna, rozsadza głowę, a wyobraźnia w tym przypadku nie jest sprzymierzeńcem.
Jeśli lubicie książki na faktach, prawdziwe historie koniecznie sięgnijcie po tą.
Napewno historia jest warta uwagi. To przerażające, że osoby, które powinny nas chronić, którym ufamy bezwarunkowo potrafiły tak zniszczyć swoje dzieci.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-02-09
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: The Family Next Door
Tłumaczenie: Adrian Napieralski
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Lacey Spears trafiła na pierwsze strony gazet w styczniu 2015 roku, gdy została oskarżona o zamordowanie swojego pięcioletniego synka Garnetta. Prokuratorzy...
Lori Vallow - oddana matka, gorliwa mormonka, uosobienie amerykańskiego snu. Chad Daybell - samozwańczy prorok, autor apokaliptycznych powieści i wyznawca...