Książka “RPA. Bajka dla wybranych” to wyjątkowo intrygujący przewodnik turystyczny. Intryguje swoim tytułem i przyciągającą wzrok okładką. Ja, oprzeć się nie potrafiłam.
Chociaż nie wybieram się w podróż na południe Afryki, to po lekturze tej książki zrobiłabym to z ogromną przyjemnością (chociaż wiem, że nie jest to możliwe...).
"Po co w ogóle jechać do RPA? Wiadomo, nie ma takiego obowiązku. Uważam jednak, że jest to bardzo przykre, że ludzie ignorują ten fascynujący, przepiękny kraj, bazując na nieprawdziwych stereotypach i niepełnych informacjach."
RPA, jako kraj raczej wszystkim niezbyt dobrze się kojarzy, zwłaszcza biorąc pod uwagę bezpieczeństwo. Lecz w wielu krajach spotyka się zwiększoną przestępczość a turyści i tak lgną w te rejony. Myślę, że duży wpływ na turystykę ma moda, jeden chwali się drugiemu a nikt nie chce być gorszy, więc również tam jedzie...
Sposób przekazania autorki jest bardzo ciekawy i zachęcający do lektury. Magdalena Osiejewicz pojechała do RPA na staż i została już w tym kraju. To jej miejsce na Ziemi.
"RPA od lat jest moim domem i nie wyobrażam już sobie życia gdzie indziej. Uważam, że mimo różnych wad jest to dobre miejsce dla mnie i dla mojej niestandardowej rodziny."
Pani Magdalena nie tylko wymienia walory kraju, w którym obecnie mieszka, lecz mówi o wszystkich aspektach, nie pomijając tych złych, które mogą źle się kojarzyć.
Z tej książki dowiemy się bardzo dużo o historii tego rejonu oraz o życiu w RPA. Jak wiadomo, w dużych miastach żyje się zupełnie inaczej niż w małych miasteczkach. Nie inaczej jest również i tam. Bo w małych miejscowościach przestępczość zwykle jest tematem, który dotyczy większych miast, w mniejszych społecznościach człowiek nie jest tak anonimowy.
Trudniej się ukryć, czy też można zrobić coś złego bez przyłapania na gorącym uczynku. Zresztą nawet przepisy prawa częściej się bagatelizuje i traktuje z przymrużeniem oka.
Myślę, że wystarczy podczas planowania wyprawy do RPA, sama świadomość, że jest się w kraju podwyższonego ryzyka i brać to pod uwagę podczas planowania urlopu.
Jednak pięknie położone miasta plasujące się w czołówce światowych rankingów najpiękniejszych miejsc, mogą turyście wynagrodzić wszelkie obawy, zwłaszcza gdy zadba się o swoje bezpieczeństwo.
RPA to kraj z niezwykle trudną historią, który jeszcze długo będzie się borykał z dziedzictwem kolonializmu i apartheidu. Szkody jakie poczynił ludziom do dziś są widoczne.
Lecz Republika Południowej Afryki jest też przepięknym krajem pełnym kontrastów i różnorodności.
Wielką zachętą do podróży są liczne fotografie autorki i jej osobiste historie a także anegdoty. Książkę czyta się lekko i szybko.
Autorka na koniec umieściła również listę filmów i literatury, dla chcący dowiedzieć się więcej o RPA, oraz indeks nazw pozwalający na łatwiejsze wyszukanie potrzebnego terminu.
Aż chciałoby się rzucić wszystko i pojechać, nie w Bieszczady, ale do... RPA...
Polecam.
Książkę miała okazję przeczytać dzięki BONITO i serwisowi Dobre Chwile.
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2025-01-15
Kategoria: Przewodniki turystyczne
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Myszka77
Jedyną rzeczą , której brakuje mi w imigranckim biało-czerwonym krajobrazie RPA, jest polski sklep. Wiadomo, że warto się skupiać na lokalnych smakach i że ekologia, ale fajnie byłoby mieć możliwość kupienia kilku ulubionych polskich produktów.
Styczność z dziką przyrodą jest częścią życia w RPA. Co prawda lwy po ulicach chodzą tylko na terenie parków narodowych, ale nawet mieszkając w mieście, do obecności niektórych braci mniejszych trzeba się po prostu przyzwyczaić.
Więcej