Brenna Jensen jest córką trenera drużyny z Briar. Uwielbia hokej, z którym ma styczność od małego. Jej marzeniem jest staż w Hockey Net. Chcę zostać w przyszłości dziennikarką sportową. Niestety rozmowa kwalifikacyjna nie przebiega pomyślnie i jedynie co może ją uratować, to udawany związek z Jakiem Connelly.
Jakey jest kapitanem drużyny z Harvardu. Wpadła mu w oko córka trenera rywalizującej z nimi drużyny harcerskie hejowej. Na wieść o szalonej propozycji Brenny postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Udawana randka dla niej, prawdziwa randka dla niego.
Co wyjdzie z tego układu? Czy Brenna i Jake mogą być razem? Czy im się uda? Jakie tajemnice wypłyną na światło dzienne? Co wybierze Jake: hokej czy dziewczynę, która wdarła się do jego serca?
Uwielbiam serię Briar U. Zaczęłam niefortunnie od czwartego tomu a teraz nadrabiam od początku. Za mną już więc historia Emmy i Fitza z "Pościgu" oraz Taylor i Conora z "Wyzwania". Teraz przyszła kolej na Brennę i Jake. Na starcie członków walczących ze sobą drużyn hokejowych.
Konflikt interesów wypływa już na samo dzień dobry. Autorka bardzo dobrze oddała tą walkę. Te wszystkie niepewności i próby. A także atmosferę męczy i przygotowań. Czuć było ten ziąb buchający z lodowiska i tą górę testosteronu walczącą o zwycięstwo. Tą siłę, moc i determinację członków drużyn.
Brenna Jensen to kobieta z pazurem. Z ikrą i charyzmą. Waleczna, ambitna, odważna, zadziorna i ironiczna. Kobieta petarda. Temperament aż bucha od niej.
Jake to seksowny sportowiec. Arogancki, brutalny i niegrzeszący przystojną aparycją. Mieszanka wybuchowa, jeśli dołożyć do tego siłę, ambicję i zdecydowanie. Niezwykle charaktery mężczyzna. Wie czego chce. Fajnie stworzona postać. Polubiłam go, tak samo jak Brennę.
Ich relacja od początku wyzwala iskry. Widać między nimi te fajerwerki podczas starć i przekomarzań. Ten ogień, gdy stają oko w oko. Ten żar, który ich spala. Bomba.
Fajnie, że autorka w tym tomie dalej pociągnęła role bohaterów z pierwszej części. Z przyjemnością obserwowałam ich poczynania.
W lekturze jest fajny humor. Wesołość, która równoważy szokujące i dość mocno wstrząsające wydarzenia z przeszłości. Idealna równowaga.
Autorka pokazała, że w miłości nic na siłę. Trzeba się kierować sercem w porozumieniu z umysłem. Warto się otworzyć i zaryzykować. To niezwykle ciepła i romantyczna historia o miłości. O pasji, jaką jest hokej. O zwyczajnym życiu studenckim. Niezwykle realna i wiarygodna fabuła. Jestem zachwycona tą powieścią. Przeczytałam ją w jedno popołudnie. Ledwie skończyłam, od razu zabrałam się za tom trzeci. Nie sposób jest odłożyć książkę na później, kiedy ciekawość zżera od środka. Zachęcam do czytania. Warto.
A i jeszcze jedno: teoretycznie zalecana jest chronologia tomów podczas lektury ale i bez tego dacie radę. Ja dałam.
Polecam.
Współpraca: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2020-02-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 350
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Cztery opowieści. Cztery pary. Poznaj dalsze losy ulubionych bohaterów! Dziedzictwo skomponowane jest z kwartetu powiązanych ze sobą historii, które opowiadają...
ODKRYJ EMOCJE NA LODZIE I MIŁOŚĆ POZA TAFLĄ W WYJĄTKOWEJ SERII ,,OFF-CAMPUS"! On wie, co to podbój, zarówno na, jak i poza lodowiskiem... Allie...