ℝ𝕫𝕖ź𝕟𝕚𝕒 𝕎𝕪𝕤𝕫𝕜ó𝕨
Dzisiaj wracam do Was z recenzją książki Marka Czestkowskiego.
Jest to satyra polityczna, która obsadzona została podczas pandemii Covid-19.
Powiem Wam, że poczucie humoru autora bardzo trafia do mnie bo i ja mam podobne oraz dystans 🙂
Może to sprawka zbliżonego wieku między autorem a mną a może wielkie umysły myślą podobnie 🤭
W sposób przyjemny i komiczny a także sarkastyczny, autor przedstawia między innymi problem pedofilii w kościele, szwindli rządowych i układów u władzy.
Mimo, że to satyra i postacie są fikcyjne to można się doszukać znajomych osób publicznych z naszego kraju.
Wiele sytuacji jest jakże prawdziwych, jeśli człowiek ma otwarty umysł to doszuka się tu drugiego dna poza rozrywką 🙂
Imiona i nazwiska bohaterów również są przezabawne, choćby Pocztylion Śmigły czy też Bredzisław Galareta.
Poniekąd częściowo są związane z charakterem i zawodem bohaterów.
Przyjemnie mi się czytało książkę, uśmiałam się do łez i co chwilę kiwałam głową, że tak było!
Znalazłam tu również kilka przypadków, gdzie ta fikcja mieszała mi się z życiem prywatnym, bowiem spostrzeżenia z mężem mieliśmy podobne w niektórych sytuacjach i autor ujął je w takie same bądź zbliżone słowa.
W książce były nawet "momenty" i to dosyć realistycznie opisane.
Jeśli macie duży dystans i lubicie się pośmiać, chociażby z polityków to zapraszam serdecznie do lektury, bo warto 🔥
Zostawiam Wam jeszcze ciekawszy cytat znanego autora
"Gdy zamykam oczy to nie widzę nic"
Marek Czestkowski
A także cytat z Rzeźni Wyszków, również tego samego znanego autora
"Oprócz produktów pierwszej potrzeby sklep oferował jeszcze pieczywo, wędliny
i postawowe środki higieniczne"
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-02-16
Kategoria: Rozrywka, humor
ISBN:
Liczba stron: 285
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Bookszonki
Najgorzej żyje się wśród tych, którzy zawsze są szczęśliwi Z Kamieńczyka, niepozornej wsi, stworzono utopię – miejsce doskonałe, mające stać się...