Okładka książki - Saga dworska. Kwiatowy dwór

Saga dworska. Kwiatowy dwór



Tom 3 cyklu Saga dworska
Ocena: 5.46 (13 głosów)
opis

„Saga dworska” to jedna z moich ulubionych serii. Krystyna Mirek wnikliwie opisała życie i zasady panujące w dziewiętnastowiecznej wsi, ze szczególnym uwzględnieniem hierarchii tam panującej. Centrum i wyznacznikiem zasad był dwór, gdzie panujący od pokoleń dziedzice stanowili jakby wewnętrzne prawa obowiązujące na danym terenie. I właśnie to pięknym, literackim językiem opisała autorka. Zachęcam Was do zapoznania się z poprzednimi tomami, a tymczasem skupie się na kontynuacji sagi, jaką jest „Kwiatowy dwór”.

Dominik Podhorski otrząsnął się po tragedii, jaka go spotkała, choć taka trauma nie zostanie nigdy zapomniana i już na zawsze pozostawi w jego sercu i umyśle wielką wyrwę. Poniekąd osłodą i wielkim wsparciem jest piękna i rozsądna żona, której niezłomny charakter niejednokrotnie pomógł Dominikowi uporządkować emocje. Podobnie jak postać dawnego sługi, obecnie przyjaciela Józka, dodaje głębi opowieści, ukazując lojalność i poświęcenie.

Po długim czasie życia w ukryciu pojawia się możliwość, by na własne oczy przekonać się, jak obecnie wygląda życie mieszkańców Podhorowa i co z rodzinnego majątku zostało po rozrzutnych rządach Brackiego — samozwańczego pana na dworze.

Sporo uwagi poświęcono właśnie tej postaci. Brackiego poznajemy jako żądnego władzy, bogactwa i splendoru tyrana, który boryka się z jakimś nienazwanym kompleksem. Chce być piękny, podziwiany i wychwalany, chce być do szaleństwa kochany przez (siłą zmuszoną) wybrankę i wszelkimi sposobami próbuje urzeczywistnić swój chory wytwór wyobraźni. Największym koszmarem byłby dla Brackiego powrót zaginionego dziedzica. No cóż, jak to w życiu, koszmary mogą stać się rzeczywistością.

 


Bohaterowie są wykreowani z bardzo wyraźnym podziałem na tych dobrych i złych. Dominik, Julianna, Antonina, Józek to na wskroś pozytywne postacie, natomiast Bracki to uosobienie czystego zła. I choć może się wydawać, że to banalny zabieg i klasyczna, wręcz szkolna charakterystyka, to podczas lektury w ogóle to nie przeszkadza. Myślę, że duży wpływ ma tutaj świetny styl pisarski autorki. Operuje ona przyjemnie lekkim i niewymuszonym sposobem opisu, a akcja utrzymuje poziom napięcia na stałym poziomie.

Mam jednak wrażenie, że od połowy fabuły autorka jakby śpieszyła się, by tę książkę skończyć, przez co te najważniejsze akcje zostały jakby spłaszczone. Mówię tu przede wszystkim o końcowej akcji odbicia Podhorowa. Za szybko, bez większego planowania i zadecydowanie całość przebiegła za prosto. Trochę to przypominało scenę z bajek dla dzieci, gdy dobro po prostu zwycięża a okoliczności, w jakich doszło do wygranej, nie są już istotne. Dla mnie właśnie to planowanie było ważne i tego elementu niestety brakuje mi w treści.

To jedyna uwaga do tej książki. Saga dworska pozostaje wysoko w moim rankingu i nadal uważam, że jest to jedna z moich ulubionych serii. Zakończenie zostało otwarte, zatem czekam na kontynuacje i mam nadzieję, że właśnie tam wszystkie elementy zostaną potraktowane z należytą uwagą.

Moja ocena to 7/10. Jeśli lubicie sagi — powieści historyczno-obyczajowe to będzie świetny wybór.

 

 

 


Informacje dodatkowe o Saga dworska. Kwiatowy dwór:

Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2024-03-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381325547
Liczba stron: 300
Dodał/a opinię: Objazd_kulturaln

Tagi: Sagi rodzinne

więcej
Zobacz opinie o książce Saga dworska. Kwiatowy dwór

Kup książkę Saga dworska. Kwiatowy dwór

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

"Zło nigdy nie jest lojalne."


Więcej

"Kto nigdy nie zaznał głodu, nie rozumie, jak wiele można zrobić dla kilku kęsów chleba"


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Na strunach światła
Krystyna Mirek0
Okładka ksiązki - Na strunach światła

Wiosna w willi pod kasztanem jest szczególnie piękna. Majowy ogród rozkwita, a wraz z nim miłość i związki. I wszystko byłoby dobrze, gdyby...

Cienie zła
Krystyna Mirek0
Okładka ksiązki - Cienie zła

STARE ZBRODNIE SĄ JAK DRZEWA. GŁĘBOKO ZAPUSZCZAJĄ KORZENIE. Podobno nie ma zbrodni idealnej. Niektórzy mordercy są jednak bardzo sprytni. Nie mają skrupułów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy