"Samotność Bogów" według mnie nie jest książki rozrywkową. Poprzednie książki Doroty Terakowskiej były napisane dla dzieci i młodzieży. Tę młodzież może jak najbardziej przeczytać, ale dla dzieci będzie prawdopodobnie za trudna.
Książka opowiada o Jonie, chłopcu z plemienia, do którego przyszli ludzie z "cywilizacji" i wprowadzają wiarę w Boga Dobroci. Chłopiec jednak usłyszał głos starego boga i nie jest w stanie go zignorować. Czego stary, umierający bóg chce od Jona?
Samotność Bogów to historia o wierze i zmianach. Jestem zaskoczona jak lekko autorka potrafi przedstawić różne rozważania religijne bez osądzania oraz namawiania do wiary. Są tu elementy katolickie, ale nie przeszkadzały mi. Nie jestem katoliczką, byłam w kościele zbliżonym do zielonoświątkowego/protestanckiego, ale od paru już lat nie chodzę tam. Jestem osobą wierzącą, ale po przejściach. Książka sprawia, że czytelnik zaczyna się zastanawiać nad tematami duchowymi. Było to bardzo interesujące doświadczenie, bo historia jest poprowadzona jak powieść fantastyczna a jednak tak do końca nią nie jest. Praktycznie nie ma rozdziałów w tej książce, co sprawia, że płynnie się czyta historię. Przeważnie długie rozdziały lub ich brak mnie drażni, ale tu wyjątkowo pasowało mi to, że ich nie było.
Polecam wierzącym jak i nie wierzącym sięgnąć po Samotność Bogów, jeśli ma się ochotę na coś bardziej filozoficznego. Może odkryjecie coś ciekawego dla siebie 😊
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2014-09-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 260
Dodał/a opinię:
Sylph
Ewa ma dziewiętnaście lat. Mieszka z rodziną, czuje się jednak samotna. Marzy o lepszym życiu, o wyrwaniu się z ubogiego miasteczka gdzieś na południu...
Na książkę Doroty Terakowskiej, przeznaczoną dla młodszych dzieci, składają się trzy bajkowe opowiadania, zilustrowane z fantazją przez Bogdana Butenkę...