Schronisko, które przestało istnieć

Ocena: 4.83 (18 głosów)
opis

Po tę książkę sięgnęłam celowo, pomimo kilku dość negatywnych opinii. Wiem, że każdy ma swój gust i jak to mówią: nie to jest ładne co jest ładne, ale co się komu podoba. Jeszcze jednym aspektem, dla którego zdecydowałam się przeczytać "Schronisko, które przestało istnieć” jest miejsce fabuły. 
Kilka razy byłam w tamtych okolicach i bardzo lubię czytać książki, których akcja dzieje się w miejscach, w których byłam, które chociaż trochę znam. Wtedy czuje się tak, jakbym to była bohaterem powieści, chodząc po znajomych trasach, bywać w znanym środowisku. Porównując swoje odczucia z odczuciami autora. Często się zgadzając albo i nie z jego postrzeganiem tych miejsc.


" Niebo nad Kotliną Jeleniogórską przypominało witraż, który nieustannie zmienia swoje barwy. Na granatowej z początku tafli ciemne kawałki szkła były stopniowo zastępowane pomarańczowymi, żółtymi i czerwonymi szkiełkami. Zza linii horyzontu nieśmiało wyłoniło się słońce. Swoimi promieniami obejmowało kolejne górskie hale, przyspieszając topnienie wciąż zalegającego na nich śniegu."
Myślę, że książka „Schronisko, które przestało istnieć” to swego rodzaju misja mająca na celu zachęcanie czytelników do odwiedzin miejsc opisywanych przez autora. Wiem, że od wieków górale tatrzańscy walczą o palmę pierwszeństwa z góralami sudeckimi i karkonoskimi. Jedni i drudzy chcą aby jak najwięcej turystów do nich przybywało. Mnie podoba się i tu i tu, chociaż ostatnio na przykład Zakopane straciło według mnie swój urok, staje się takim typowym miejscem dla bogaczy spragnionych blichtru i wygody. Pod tym względem Karkonosze są jeszcze trochę bardziej dziewicze. I w tym właśnie tkwi ich urok. Nie jest to typowo rasowy kryminał, lecz mając na uwadze, ze to debiut młodego autora, to w sumie nie jest aż tak zły jak czytałam.
Owszem, sam klimat Karkonoszy jest bardzo dobrze oddany, widać że autor zna doskonale temat, lecz co do przedstawienia bohaterów, to mam nieco do nich zastrzeżeń. Według mnie są oni jakby tak zbyt płasko nakreśleni, całkiem bez wyrazu, nie do końca wiarygodnie. Mam jeszcze zastrzeżenia do niektórych słów, moim zdaniem zbyt często używanych: "ponoć" oraz słowo "kolego" używane w stosunku do kochanej osoby, jakoś mi tu nie gra...
Na plus mogę jednak zaliczyć oprócz opisów pięknej górskiej przyrody, dość ciekawą intrygę oraz historyczne wstawki o historii tych miejsc. Czasy powojenne z pewnością były bardzo trudne i dla mieszkających tam Niemców i dla przybywających Polaków. I jedni i drudzy czuli się źle, niekomfortowo.

Sławek Gortych na głównego bohatera wybrał młodego stomatologa z Wrocławia. Maksymilian Rajczakowski postanowił wybrać się na zaległy urlop w Karkonosze. Jego celem jest dawne schronisko Nad Śnieżnymi Kotłami, które należało do jego wujka Artura, który zginął tam w nieszczęśliwym wypadku. 
Ojciec Maksymiliana odradza mu tę podróż, zdradzając część skrywanych rodzinnych tajemnic, lecz nie zdołał odwieść syna od podjętej decyzji.
Jako dziecko i nastolatek bywał kilkukrotnie w tamtych okolicach z wujkiem i rodzicami, bardzo dobrze wspomina tamte czasy, więc teraz chciałby poznać przyczynę, dla której wujek kupił to schronisko pół roku temu. 
Jakie wrażenie na Maksymilianie sprawi to piękne miejsce? 
Co łączy to schronisko z niemieckim noblistą?
Jakie rodzinne tajemnice odkryje Maksymilian? 
Co wspólnego ze sobą mają wypadki, które wydarzyły się w okolicach Śnieżnych Kotłów?
Jaki wpływ na decyzje Maksymiliana będą miały odkryte przez niego fakty?


Mam nadzieję, że autor po pierwszych doświadczeniach bardziej przyłoży się do tworzenia następnej części tej historii, lepiej stworzy swój styl.
Jednak myślę, że dla amatorów górskich klimatów i tajemnic, ta książka będzie dobrym relaksem.

Informacje dodatkowe o Schronisko, które przestało istnieć:

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2022-07-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788327162144
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Schronisko, które przestało istnieć
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Myszka77

więcej
Zobacz opinie o książce Schronisko, które przestało istnieć

Kup książkę Schronisko, które przestało istnieć

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Historie konkretnych ludzi najlepiej pokazywały, że tragedia wojny nie skończyła się razem z nią, ale jeszcze przez wiele kolejnych lat rzucała na rzeczywistość długi, ponury cień.


Więcej

Wie­czo­rem wszyst­kie stra­chy i pro­ble­my wy­da­ją się o wiele więk­sze. Le­piej prze­cze­kać noc, wy­spać się i spoj­rzeć na wszyst­ko w świe­tle no­we­go dnia.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy