Okładka książki - Schronisko, które przestało istnieć

Schronisko, które przestało istnieć


Ocena: 4.59 (34 głosów)
opis

"Schronisko, które przestało istnieć" Sławka Gortycha to literacki debiut, który wzbudza mieszane uczucia. Chociaż książka ma swoje niezaprzeczalne atuty, nie obyło się bez wad, które obniżają ogólną ocenę. Przyjrzyjmy się bliżej zarówno zaletom, jak i mankamentom tej powieści.

Pierwszym, co przyciąga uwagę, jest umiejscowienie akcji w Karkonoszach. Autor w mistrzowski sposób oddaje klimat tych gór, opisując mroźne szczyty, tajemnicze doliny i stare schroniska. Dla czytelników, którzy znają te tereny, będzie to sentymentalna podróż, a dla pozostałych - okazja do odkrycia ich uroku. Gortych z dużą wiedzą i pasją wplata w fabułę anegdoty o Karkonoszach, co nadaje książce autentyczności.

Główny bohater, młody stomatolog Maksymilian Rajczakowski, decyduje się na urlop w opuszczonym schronisku, które odziedziczył po zmarłym wuju Arturze. Szybko okazuje się, że jego wujek nie wiódł spokojnego życia na szczytach gór, a miejsce to skrywa wiele tajemnic. Autor umiejętnie buduje napięcie, stopniowo wprowadzając czytelnika w mroczny klimat i odkrywając kolejne zagadki. Opisy różnych sytuacji, często przedstawiane z różnych perspektyw, dodają głębi fabule i pomagają czytelnikowi zrozumieć zawiłości historii.

Jednak nie wszystko w tej książce jest doskonałe. Fabuła momentami wydaje się zbyt zagmatwana i przekombinowana. Niektóre wątki mogłyby być przedstawione prościej, co z pewnością nadałoby opowieści większej płynności. Styl pisania Gortycha, choć lekki i przyjemny, momentami wydaje się mało wprawny, a niektóre zwroty i sytuacje są zbyt oklepane i nieprawdziwe. W dodatku, mimo kilku prób zaskoczenia czytelnika, autorowi nie zawsze udaje się utrzymać tajemnicę do końca.

Kreacja bohaterów jest kolejnym aspektem, który budzi mieszane uczucia. Maksymilian, mimo że jest głównym bohaterem, momentami zachowuje się jak nastolatek, co może irytować czytelnika. Jego lekceważenie oczywistych tropów i ciągłe niedowierzanie sprawiają, że fabuła traci na wiarygodności. Pozostali bohaterowie, choć dobrze zarysowani, czasami wydają się być jedynie tłem dla głównej historii, a ich działania nie zawsze są logiczne i przekonujące.

Interesującym elementem książki jest wplatanie w fabułę historycznych wydarzeń z okresu II wojny światowej oraz legend i wierzeń związanych z Karkonoszami. Choć dodaje to opowieści głębi i autentyczności, momentami przysłania główną fabułę, co może być nużące dla czytelnika nieinteresującego się historią.

Informacje dodatkowe o Schronisko, które przestało istnieć:

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2022-07-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788327162144
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Schronisko, które przestało istnieć
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: pestkowiecpospol

więcej
Zobacz opinie o książce Schronisko, które przestało istnieć

Kup książkę Schronisko, które przestało istnieć

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Historie konkretnych ludzi najlepiej pokazywały, że tragedia wojny nie skończyła się razem z nią, ale jeszcze przez wiele kolejnych lat rzucała na rzeczywistość długi, ponury cień.


Więcej

Wie­czo­rem wszyst­kie stra­chy i pro­ble­my wy­da­ją się o wiele więk­sze. Le­piej prze­cze­kać noc, wy­spać się i spoj­rzeć na wszyst­ko w świe­tle no­we­go dnia.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Schronisko, które przetrwało
Sławek Gortych0
Okładka ksiązki - Schronisko, które przetrwało

Nazista uciekający przed sprawiedliwością. Kobieta próbująca przywrócić honor swojej rodzinie. Tajemniczy włamywacze szukający śladów przeszłości. Co...

Schronisko, które zostało zapomniane. Wydanie kolekcjonerskie
Sławek Gortych0
Okładka ksiązki - Schronisko, które zostało zapomniane. Wydanie kolekcjonerskie

Wydanie kolekcjonerskie bestsellerowej powieści Sławka Gortycha, autora karkonoskiej serii kryminalnej! Edycja w twardej oprawie z nową okładką, barwionymi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy