Okładka książki - Sekretna mowa kamieni

Sekretna mowa kamieni


Ocena: 5.25 (8 głosów)
opis

Luna ma dwadzieścia dziewięć lat i już nie rozumie mowy kamieni. Nie rozumie i nie chce rozumieć, odkąd jej przyjaciel Leo ją opuścił. To razem z nim poznawała świat i podziwiała jego piękno. Teraz jest zgorzkniała i smutna i kiedy w jej życiu znów pojawia się Leo, nie chce słuchać jego wyjaśnień, odtrąca go, zamyka się. Wtedy z pomocą przychodzi dziadek Luny, mądry człowiek, który od zawsze przy niej był, który troszczył się i kazał jej trwać mimo bólu, niechęci, zwątpienia. To właśnie on dawno temu odkrył przed nią tajemną moc minerałów, nauczył małą dziewczynkę słuchać ich głosu i rozumieć, co chcą jej przekazać. I to znów on podsuwa zagubionej dorosłej Lunie dwa szczególne kamienie, kwarc – minerał przebaczenia, i koral, który walczy ze strachem. Daje jej odwagę i siłę do tego, aby potrafiła się zmierzyć z przeciwnościami losu i z samą sobą. Czy Luna wykorzysta szansę, jaką dostaje od losu? Jak pokieruje swoim życiem? Czy uda jej się naprawić relację z Leonardem?

Trochę bałam się tego, że będzie to książka o kamieniach, ich sekretnej mocy i próbie zrozumienia tego, co chcą nam przekazać. Nie interesuje mnie ten temat na tyle, abym chciała zgłębiać jego tajniki. A bałam się, że zdominuje tę opowieść. Na szczęście nic takiego się nie stało. „Sekretna mowa kamieni” to historia znajomości Luny i Leonarda, opowiadająca też wiele o wspaniałym człowieku, jakim jest dziadek dziewczyny. A kamienie, których tak się bałam, stanowią cudowne, klimatyczne tło, dopełniające tę niesamowitą historię. Dzięki wspomnianym minerałom, klimat książki jest magiczny, a sama historia, mimo że pozornie zwyczajna, nabiera bardzo oryginalnych cech. Piękna jest to opowieść, wzruszająca, ciepła, z całą masą wartościowych i trafiających w sedno (i przede wszystkim do serca) przemyśleń. Chociażby tylko dla nich warto tę opowieść poznać. Na pewno niewątpliwą zaletą książki jest fakt, że skłania do refleksji, a to już bardzo dużo.

Ponieważ miałam okazję poznać już trochę styl autorki, w żaden sposób mnie nie zaskoczył. Jest tak samo przyjemny i przystępny jak w jej poprzedniej książce. Autorka pisze prosto, w taki sposób, aby trafić do każdego. I chociaż ma do powiedzenia dużo, nie stosuje ozdobników, nie stara się na siłę upiększać tekstu. I to jest fajne, bo przedstawia opisywaną historię w prawdziwy i przekonujący sposób. Przez książkę się płynie, chociaż akcja toczy się niespiesznie. Są momenty, kiedy przyspiesza, ale przez większość czasu snuje się leniwie. I chociaż uwielbiam dynamiczną akcję, uważam, że nie w przypadku każdej opowieści się ona sprawdzi. Tutaj również to wolniejsze tempo wprowadza czytelnika w odpowiedni nastrój, razem z magią, którą tworzą wplątane w tę opowieść kryształy. I myślę, że tej akurat historii wyszło to na dobre, efekt jest naprawdę niesamowity. Książkę czyta się szybko, albo inaczej, można ją szybko przeczytać, głównie dlatego, że rozdziały są krótkie i szybko można przeskakiwać od jednego do drugiego, jednak ja tego nie polecam. Po pierwsze dlatego, że emocje, jakie wzbudza w czytelniku ta historia, są obezwładniające i zwyczajnie nie da się szybko przez tę książkę „przelecieć”, nie przeżywając jednocześnie wszystkiego z bohaterami. Bo ta powieść nie tylko chwyta za serce, ona je łamie. Roztrzaskuje na drobne kawałeczki i potrzeba czasu, aby móc zebrać je ponownie do kupy. Po drugie, to jedna z takich lektur, którymi trzeba się delektować, aby jak najwięcej z nich wyciągnąć dla siebie.

O czym jest ta książka? O uczuciach, różnych, ale o miłości przede wszystkim, o poszukiwaniu własnej drogi, o kreowaniu własnej unikatowej rzeczywistości, o wątpliwościach, o odwadze, o realizacji marzeń i o tym, skąd brać do tego siłę. A także o tym, że warto otworzyć swoje serce, nie tylko dla innego człowieka, ale też dla nowych możliwości. Bo jest ich wiele i tylko od nas zależy, czy z nich skorzystamy i ruszymy na podbój świata, czy będziemy stać w miejscu. To cudowna, pięknie napisana i wartościowa historia, która dodaje otuchy, daje nadzieję, inspiruje i pozwala uwierzyć w to, że my również mamy siłę, że damy radę, że potrafimy. I że moc tkwi nie w kamieniach, które mogą jedynie nas wspomóc, ale w nas samych. Jestem pewna, że każda kobieta odnajdzie w Lunie i jej przemyśleniach cząstkę siebie. To fajnie wykreowana postać, która uczy się, dojrzewa i przechodzi metamorfozę na oczach czytelnika. Bohaterem, który jednak najbardziej chwyta za serce, jest dziadek Luny, przepełniony mądrością, wyjątkowy człowiek, który wie, co jest w życiu najważniejsze. Uwielbiam jego wiarę w innych, niesłabnące wsparcie, walkę do końca i ogólnie życiową mądrość. Fajnie mieć takich ludzi w swoim otoczeniu.

Nie przedłużając, powiem tylko tyle, „Sekretna mowa kamieni” jest warta poznania. To piękna, poruszająca, mądra i przede wszystkim wartościowa pozycja. Serdecznie polecam!

Informacje dodatkowe o Sekretna mowa kamieni:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-08-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788324072712
Liczba stron: 512
Tłumaczenie: Katarzyna Skórska
Dodał/a opinię: maitiri_books

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Sekretna mowa kamieni

Kup książkę Sekretna mowa kamieni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Sztuka sięgania gwiazd
Chiara Parenti0
Okładka ksiązki - Sztuka sięgania gwiazd

Potrzebujesz jednej małej chwili bez strachu. To wtedy robi się najbardziej niesamowite rzeczy. Rozpaczliwy haust powietrza, Sole traci grunt pod nogami...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy