Nie da się, no nie da się tego spokojnie czytać! W "South Parku" mieli takie jagódki pamięci, które szeptały do ciebie "a pamiętasz, pamiętasz" i przywoływały coś z przeszłości, nieszczęśnik potem był otępiały jak po jakiś zakazanych środkach. Ta książka to jedna wielka kolorowa jagódka!
Człowiek czyta i się szczerzy, bo ja też miałam takie rzeczy/ja też tam byłam/mój sąsiad tak robił. Nie da się tego uniknąć, kiedy jest się dzisiaj dorosłym dzieckiem lat '90. Reportaż Wojciecha Przylipiaka przenosi nas do tamtych czasów, ale nie poprzestaje na samych wspomnieniach. Kasetę VHS przed oddaniem trzeba było przewinąć do początku - dlaczego? Jak w ogóle potoczyła się historia wypożyczalni, jak powstawały pierwsze niezależne programy telewizyjne? Wszystkie informacje są podane z szerszej perspektywy, poszerzone o kontekst, o którym nie każdy wtedy wiedział. Jednocześnie te wiadomości nie są podane w suchy i nudny sposób, książkę można z łatwością pochłonąć od deski do deski bez chwili nudy.
Oj, czego tutaj nie ma. Od teleturniejów (wybierz bramkę!), po kreatywne reklamy (przezorny zawsze ubezpieczony), pierwsze fast foody (wycieczka szkolna bez odwiedzin w McDonaldzie to marna wycieczka) do muzyki popularnej (I'm a Barbie Girl in a Barbie world) i gier planszowych oraz komputerowych (nigdy nie ogarnęłam Sapera). "Bravo" uczyło nastolatków życia, a w MTV jeszcze puszczano muzykę! Rozdziały są podzielone tematycznie, bez niepotrzebnego zagłębiania się w politykę. Wszystko ilustrują zdjęcia, tutaj jest masa zdjęć i to po nich najlepiej widać, jakie lata '90 były kolorowe.
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji, czytanie tej książki było ogromną przyjemnością. Polecam każdemu, kto na własnej skórze doświadczył tych przełomowych lat, a także czytelnikom młodszym, jako historyczną podróż i skarbnicę ciekawostek. Większości z tych rzeczy już przecież dzisiaj nie doświadczymy... (choć podobno telegazeta dalej działa, to prawda?!). Dla takich osób książka może się okazać świetnym pretekstem do rozmowy np. z rodzicami.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
mysilicielka
Czy stojący na wystawie orzeł z kalesonów naprawdę zachęcał do kupowania? Jak można było w zimie przetrwać dwa dni w kolejce po kredens? Od kiedy w sklepach...
Czas wolny w PRL. To on w ogóle istniał? A może było go za dużo? Jedno jest pewne: relaks w nieoczywistym świecie minionej epoki to towar nieco...