Okładka książki - Siedem minut po północy patronujemy

Siedem minut po północy


Ocena: 5.34 (29 głosów)
opis

,,Siedem minut po północy" jest książką niezwykłą. Już na wstępie dowiadujemy się, że autor Patrick Ness postanowił napisać tę powieść na podstawie pomysłu Siobhan Dowd, która zmarła na raka i nie zdążyła swych idei przelać na papier. Co mogło z tego wyniknąć? Coś magicznego!

Conor jest trzynastolatkiem, mieszkającym ze swą mamą, chorującą na raka. Oboje jakoś przystosowali się do nowej sytuacji i traktują ją, jak coś ,,normalnego". Ojciec Conora mieszka w Ameryce, gdzie założył nową rodzinę. Jest jeszcze babcia, która w oczach chłopca ma niewiele wspólnego z ,,prawdziwymi" babciami, gdyż ta wciąż pracuje, farbuje włosy i nie potrafi gotować. A do tego ma sprzątaczkę!

Conor wydaje się być szczęśliwy, nawet jeśli ma rozbitą rodzinę. Ale wkrada się choroba, która wszystko zmienia, co dziwne, również w szkole. Nagle trzynastolatek staje się niewidzialny, nie zauważają go koledzy, ani nauczyciele. Nie obowiązują go żadne reguły, ani zadania domowe. Wie, że czegokolwiek by nie przeskrobał - i tak nie zostanie ukarany, ze względu na trudną sytuację. Choroba mamy wdarła się we wszelkie aspekty życia. I już nic nie jest jak powinno.

Do tego niemal każdej nocy Conora prześladują koszmary, w zasadzie jeden, szczególny, o którym nie chce rozmawiać. Jakby tego było mało, pewnego dnia odkrywa, że za domem stoi potwór... prawdziwy potwór, który go nie przeraża, bo widział już gorsze rzeczy. Potwór, będący jednocześnie cisem, podobno przybył na wezwanie chłopca i postanawia mu opowiedzieć trzy historie, w zamian zaś chce usłyszeć tylko jedną, która jest prawdą. A jak wiadomo, prawda może ranić...

,,Siedem minut po północy" jest wspaniałą książką, uczącą tego, by potrafić zmierzyć się z nieuniknionym. Uczącą, że strach przed śmiercią jest czymś normalnym. Uczącą, by nie odtrącać ludzi, przeżywających tragedie, by nie traktować ich jak powietrze, bo samotność pośród ludzi, potrafi być jeszcze gorsza.

Powieść bardzo mnie poruszyła, ponieważ poniekąd rozumiem Conora i jego postępowanie. Wiem przez co bohater przechodzi i z jakim ciężarem walczy, gdyż sama straciłam ledwie miesiąc temu swojego tatę, który zmagał się z rakiem. Ostatecznie również byłam przy jego łóżku, kiedy nadszedł czas, (choć oczywiście nastąpiło to zbyt szybko) i wiem, jak trudne jest puszczenie dłoni... Rozumiem aż za dobrze stan, w którym człowiek obawia się stracić ukochaną osobę, a jednocześnie pragnie, by koszmar dobiegł końca. Moja historia, (czy raczej życiopisanie) nosiłoby tytuł ,,Pięć minut po drugiej".

Poprzez aspekt emocjonalny postanowiłam wysoko ocenić tę powieść. Chociaż myślę, że i bez tego książka zasługuje na szóstkę, ponieważ mało jest naprawdę wartościowej literatury. Z rezerwą podchodzę do powieści okrzykniętych arcydziełami, teraz niemniej nie był to tytuł nadany na wyrost. Brawa należą się również za ilustracje wykonane przez Jima Kaya, który znany jest ze swych prac z Harrego Pottera. Tutaj jego rysunki są niespokojne, mroczne i doskonale oddają nastrój choroby i ciemnego miejsca, w którym znalazł się Conor. Książka jest pięknie wydana, na błyszczącym papierze, aż przyjemnie trzyma się ją w rękach. Zatem nie wahajcie się i sięgnijcie po tę powieść. Pozwólcie, by prawda wyszła na jaw.

Informacje dodatkowe o Siedem minut po północy:

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2013-05-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788361386278
Liczba stron: 216
Dodał/a opinię: megami91

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Siedem minut po północy

Kup książkę Siedem minut po północy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Potwory i ludzie
Patrick Ness0
Okładka ksiązki - Potwory i ludzie

Finalna część słynnej trylogii Patricka Nessa, w której rozegra się ostateczne starcie o przyszłość planety Trzy armie maszerują na Nowe Prentisstown....

Płoń
Patrick Ness0
Okładka ksiązki - Płoń

Jak zakończy się świat? Świat zakończy się w ogniu. W zimny niedzielny wieczór na początku 1957 roku Sarah Dewhurst stała z ojcem na parkingu stacji...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy