„Siedem wieków śmierci” dr Stephena Sheparda było moim pierwszym spotkaniem z twórczością tego autora. Czy było ono udane? Jak najbardziej! Zupełnie nie spodziewałam się, że ta książka tak mnie wciągnie. Jest mega ciekawa i zaskakująca. Czytałam ją z wielką przyjemnością.
W książce autor przeprowadza nas przez historie przeróżnych nietypowych i zagadkowych zgonów, zaczynając od kilkumiesięcznego dziecka, a kończąc na ponad osiemdziesiąt letniej osobie. Przyznam szczerze, że pierwszy rozdział był dla mnie niełatwy do czytania, bo śmierć małego dziecka zawsze wywołuje we mnie skrajne emocje. W tym konkretnym przypadku również tak było choć było to też bardzo ciekawe. Każdy opisywany przez autora przypadek pokazuje, że na to, w jaki sposób umrzemy, w dużej mierze mamy my sami. Nasz styl życia, praca, nawyki, jedzenie, dzieciństwo, przebyte choroby, używki, to wszystko buduje nas samych i wpływa na naszą śmierć. Każdy opisany przez autora przypadek był zaskakujący i interesujący. Autor w swojej książce chciał pokazać, w jaki najczęściej sposób umierają osoby w konkretnym wieku. Przemycił tu też trochę wiedzy o tym, jak funkcjonuje ludzki organizm, co bardzo mi się podobało. Zaskoczyło mnie to, jaki lekki styl pisania ma autor, pomimo poruszania tak trudnego tematu jakim jest śmierć i umieranie. Całą książkę czytało mi się bardzo dobrze, ponieważ napisana jest przystępnym językiem. Polecam wszystkim , którzy lubią literaturę popularnonaukową z gatunku medycyny sądowej.
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2021-11-10
Kategoria: Medycyna i zdrowie
ISBN:
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: The Seven Ages of Death. A Forensic Pathologist’s Journey Through Life
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Patrycja Zarawska, Iwona Michałowska-Gabrych
Dodał/a opinię:
wmoichkregach
"Zmarli nie ukrywają prawdy i nigdy nie kłamią. Za moim pośrednictwem mogą przemawiać."dr Richard Shepherd Pasjonująca i niezwykle poruszająca opowieść...