Późniejsze losy Skalda, ukazane w pierwszym tomie Kowala Słów, spodobały mi się jeszcze bardziej, może dlatego, że jest to już pełnokrwista powieść, nie opowiadania. Ainar trafia tutaj na Ruś, gdzie dostaje ofertę nie do odrzucenia (no dobra, byłaby do odrzucenia, gdyby Skaldowi życie było niemiłe) - bohater musi zdobyć dla jednego z tamtejszych władców żonę. Aby wykonać zadanie, Ainar musi pomyślnie przejść trzy próby, które - jak nie trudno się domyślić - do najprostszych nie należą. Dodatkowo towarzystwa dotrzymują mu niezbyt przychylni jego osobie wojownicy, którym pieśniarz przy każdej możliwej okazji docina...
"- Jam jest Ainar Skald, sprawny w strof składaniu, mistrz miodowych mów i przeciwnik pustych pucharów. Jeszcze nie wynaleziono takiego trunku, który mógłby sponiewierać drenga takiego jak ja i splątać mi język. Po czym w ogóle wnosisz, potworze, że jestem pijany?
- Bo zadałem to pytanie już trzy razy, a ty w tym czasie dwukrotnie upadłeś i cztery razy poprosiłeś mnie o napełnienie rogu."
Informacje dodatkowe o Skald. Kowal słów. Tom 1:
Wydawnictwo: Erica
Data wydania: 2014-08-06
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
9788364185564
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię:
Dizzy
Sprawdzam ceny dla ciebie ...