Przychodzę do Was z debiutem.
Odkrywanie nowych autorów to ogromna przyjemność.
Tym razem mamy thriller, który z opisu bardzo przypominał mi fabułę innej książki.
Dom w lesie, niepokojące odgłosy, które słyszy bohaterka. Jednak autorka miłe mnie zaskoczyła kierunkiem w który poszła.
Do tego ta kusząca okładka.
Anna Prus jest technogiem żywności i ma dość pracy w warszawskiej korporacji.
Dlatego gdy dostaje propozycję wyjazdu do Grapkowic, małej miejscowości na Śląsku robi to bez zastanowienia.
Anna podejmuje pracę w zakładzie mięsnym Andrzeja Smolnego, który robi na niej ogromne wrażenie.
Anna dostaje do zamieszkania dom na skraju lasu.
Przestrzeń, której nigdy nie miała i sielski klimat zmieniają się z dnia na dzień. Słyszy niepokojące odgłosy, które nie dają jej spać. Do tego nieprawidłowości w dokumentach niepokoją Annę , a szef nie chce z nią o tym rozmawiać.
Co takiego odkryła? Co lub kto nawiedza Annę w nocy? Jaką prawdę skrywa mała miejscowość? Czy jej życie jest zagrożone?
To historia małej społeczności, żyjącej swoim życiem, a każda nowa osoba to potencjalny intruz.
Wszyscy pracują w zakładach mięsnych Smolnego. Nasza bohaterka nie jest tu miłe widziana i czytając da się to bardzo dobrze odczuć, ponieważ autorka świetnie skroiła bohaterów. Nie chciałabym trafić na takich ludzi.
Powieść rozbudza ciekawość i trzyma w napięciu. Pozornie oczywiste rozwiązanie zmienia się w zawrotnym tempie.
Był to mile spędzony czas i chętnie sięgnę po kolejne książki, które napisze autorka.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Julce Jastrzębskiej wali się świat. Najpierw rzuca ją facet, potem o mały włos (przypadkowo!) nie uśmierca szefa... Niezrażona niepowodzeniami postanawia...
Anna Prus nie chce już uciekać. Jej oprawca i były szef Andrzej Smolny trafił do aresztu i oczekuje na proces, w którym mają mu zostać postawione zarzuty...