Ostatnio mam szczęście do pięknych historii osadzonych w czasach II wojny światowej. Historii, które dają nadzieję, bo pomimo zła i okrucieństwa wojny jest w nich miejsce na miłość. Tym razem oprócz miłości romantycznej główną rolę odgrywa miłość zrozpaczonej młodej matki do zaginionego dziecka. Vera jak tylko dowiedziała się, że jej synek przeżył, nie spocznie dopóki go nie znajdzie. Pomaga jej w tym ojciec, siostra o także lokalna policja.
Książka porywa od pierwszych stron. Zrujnowane miasto, śmierć panująca dookoła, strach i bieda. Ale też i nadzieja. Ludzie na przekór tych strasznych czasów chcą również być szczęśliwi. Bawią się, tańczą, zakochują i biorą ślub. Mamy też dwie kobiety, kochające jedno dziecko. Maggie niedawno straciła swoje dziecko, dlatego znaleziony chłopczyk w walącym się domu jest dla niej jak prezent z nieba. W tym dokładnie wieku byłby jej syn, gdyby żył. Wszystkie swoje uczucia przelewa na chłopczyka i nie w głowie jej oddać syna zrozpaczonej matce. Vera jednak zrobi wszystko, żeby jej synek wrócił do domu i nie cofnie się przed niczym. Jak skończy się ta historia? Czy matka w wojennej zawierusze odnajdzie swój największy skarb. Przekonajcie się sami czytając książkę, którą polecam:)
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2022-08-24
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: The Stolen Baby
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
Jak w 1937 roku w Niemczech bezpiecznie ukryć czwórkę żydowskich dzieci? Niemcy 1937 rok. Strach i donosicielstwo opanowały ulice miast. Ludzie znikają...