Okładka książki - Smak brzoskwini

Smak brzoskwini


Ocena: 5 (6 głosów)
opis

Długo, naprawdę długo odwlekałam ten moment.

Bardzo nie lubię tego robić, zwłaszcza gdy otrzymuję egzemplarz do zrecenzowania ale nie potrafię też kłamać. Przepraszam z góry.

 

Początkowo było dobrze, nawet bardzo dobrze.

 

Świat post apokaliptyczny, kobieta, która budzi się ze śpiączki.

Okazuje się, że została zahibernowana a od jej czasów minęło kilkaset lat.

Myślę sobie - okej, jest super, lubię to!

 

Później mamy obraz tego, co odbiera aktualnie - jest sama, wszystko jest skomputeryzowane a ona przypadkiem uruchamia procedurę zniszczenia bazy, w której się znajduje.

Na zewnątrz nie można oddychać bez specjalnego sprzętu, który jest indywidualnie wykonany dla każdej osoby, przypisany wręcz do DNA.

 

Udało się, będzie żyć - dopóki nie padną baterię sprzętu ratującego życie na powierzchni, bo przy ucieczce nie wzięła ładowarki.

Pech chciał, że trafia na innych - nie wszyscy są przyjaźnie nastawieni.

 

Co będzie dalej? 

O co chodzi z brzoskwinią?

 

I tu się zaczynają schody - historia jest spisana na wielu kartkach.

Zwykle dla mnie ilość stron nie ma znaczenia, jeśli akcja jest wartka i książkę się czyta z zainteresowaniem.

 

Tutaj to zainteresowanie zostało zredukowane do minimum, im dalej w głąb, tym gorzej.

Ponad tydzień zajęła mi próba czytania tej propozycji i przyznam szczerze, że nie dobrnęłam do końca.

Nie dałam rady. Wielokrotnie zdarzało mi się, że podczas lektury oczy same mi się zamykały ze znudzenia.

 

Historia z ogromnym potencjałem ale ilość zbędnych, rozszerzonych i rozwleczonych na wiele stron opisów mnie przytłoczyła.

Starałam się, przerywałam lekturę innymi książkami i ponownie do niej wracałam ale nijak nie mogłam się wgryźć w nią.

 

Pozytywnie, że autorka robiła nam retrospekcje, które odsłaniały krok po kroku tajemnice, jednakże właśnie te retrospekcje były zbyt obszerne tak samo jak opisy dosłownie wszystkiego co widziała i czuła bohaterka, także jej myśli.

 

Spokojnie można by było zmniejszyć ilość stron i uczynić akcję bardziej wartką a wtedy książka zyskałaby o wiele wyższą notę.

 

Sam styl pisania autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze chociaż takj ak mówię, za dużo wszystkiego.

Informacje dodatkowe o Smak brzoskwini:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-10-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788396632081
Liczba stron: 444
Dodał/a opinię: Bookszonki

więcej
Zobacz opinie o książce Smak brzoskwini

Kup książkę Smak brzoskwini

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy