Musze uprzedzić, że to nie jest książkach o motylkach i pachnącej łące w lecie tylko momentami drastyczny obraz grabieży, napadów, gwałtów w różnych wioskach. Książka niesie ze sobą wiele przygód oraz sytuacji, w których idzie się zdenerwować, ale dla mnie ty tylko na plus, bo musi się dziać żeby było extra. Dzieci Starych Bogów to debiut autorki.
Głowni bohaterowie przypominają „Romea i Julie” dwa rody skłócone ona po jednej stronie on po drugiej, ale w niczym jak na razie nie przypomina to miłości romantycznej chodź na początku przyjaźń i opieka daje się wyczuć. Poznacie Aine i Bertram. Ona jedyna córka Balora wśród zgrai chłopaków, których ojciec szanuje bardziej niż dziewczynę. Aine inaczej Wilga, czego by nie zrobiła, jak bardzo nie chciałaby przypodobać się ojcu Ten tego nie widzi i w tym momencie rośnie w dziewczynie frustracja i złość (tego dowiecie się na samym początku książki) Bertram wygnany syn przez ojca, który kazał mu tułać/wędrować tak długo aż pomści ojca i zabije jego największego wroga, czyli Balora.
Chłopak wędrując tak długo pada z wycieczenia, ale…. Tak kochani pojawia się Ona i pomaga mu zabierając do rodzinnego domu i okazując serdeczność i współczucie, opiekuje się nim. Nie muszę pisać, że chłopak w momencie, kiedy dochodzi do siebie orientuje się, że trafił pod dach największego wroga ojca i niech ktoś zgadnie, co zrobi Bertram zwany przez Aine Błękitkiem? Tego wam nie zdradzę jak i nie zdradzę skąd przezwisko błękitek? Potem dzieją się takie rzeczy, że ja jestem pod wrażeniem.
Ile może znieść dziewczyna, która nigdy nie była szanowana przez ojca? Jak bardzo upór i determinacja potrafi namieszać we własnym jak i w innym życiu? To, co napisałam na początku to lekki wstęp do przygód, sytuacji, z jakimi przyjdzie się zmierzyć tej dwójce osób. Więcej nie napisze, bo zabiorę całą przyjemność z odkrywania tej książki. Uprzedzam nie jest lekko, nie jest przyjemnie, ale, po co s to jest.
Co odkryje Dziewczyna? Kim jest, jakie jest jej przeznaczenie? Bertram, co zrobi będąc w domu wroga? Pójdzie w ślady ojca? Co łączy Go z rudym uparciuchem? Jakie przygody czekają te dwójkę to sami musicie się przekonać, ale jeszcze raz napisze warta każdej strony i tych moich nerwów, które miałam podczas czytania.
Ile razy klęłam na Tę ruda kobitę to głowy nie macie, ale wszystko jest po coś! Zakończenie oczywiście zawsze musi być takie, że teraz muszę czekać na 2 część nie wiadomo ile!! (żartuje :D będę czekać ile trzeba bo takiej historii jeszcze nie mam we własnej biblioteczce) Po krotce napisze że nasi bohaterowie mają na prawdę trudne życie, ale to wszystko po coś. Nakłaniam Was do sięgnięcia po tę pozycje tylko wtedy, kiedy chcecie jakiś mocnych wstrząsów i czegoś, co wchodziło szpiku kości. Specjalnie nie piszę więcej, bo to najpiękniejsze odkrywać przygodę samemu w książce tak dobrej (wg. mnie).
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-03-16
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
book_matula Ann Wójcik
Gorszy od milczenia bogów jest czas, gdy ponownie przemówią. Ziemie Kerhalory pogrążają się w mroku. Karmazynowe Bractwo, ślepo posłuszne woli Jarlego...
Gdy mrok domaga się ofiar, nie szukaj schronienia w cieniu. Las Śpiących ponownie przemówił. Złożone w nim niegdyś przysięgi nabrały nowej mocy i raz jeszcze...