I jak tu nie ucieszyć się, że inni mają podobnie. Dyskutują zażarcie, kto lepiej zna i interpretuje Słowo Boże, co jest nakazem religijnym,a co wynika z naszej obyczajowości czy wygody. Dobrze, że są młodzi, którzy nie są bezkrytyczni i zmuszają nas do weryfikowania swoich poglądów.
Informacje dodatkowe o Śmiejąc się w drodze do meczetu: