Okładka książki - Śmierć i belgijska czekolada

Śmierć i belgijska czekolada


Ocena: 4.92 (13 głosów)
opis

*współpraca reklamowa*

Urocza i klimatyczna okładka, jednak mnie dużo bardziej zainteresował tytuł, który już na wstępie zrodził w mojej głowie pytanie co ma wspólnego śmierć z belgijską czekoladą. Opis był ciekawy, a pojawiające się w bookmediach recenzje tylko nakręcały mnie do poznania tej historii. Połączenie obyczajówki z powieścią detektywistyczną czy kryminałem, jak dla mnie takie połączenie przeważnie się sprawdza i tutaj też tak było.

Marta po trudnościach i kolejnych aferach w Polsce wraz z rodziną emigruje do Belgii, tam ma nadzieje zacząć żyć na nowo, z czystą kartą i ze spokojem. Jednak założenia bardzo szybko zostają zweryfikowane. Na schodach domu Marty umiera mężczyzna, z którym rodzinę połączyło jedno spotkanie, to stanowiło początek lawiny nieprzyjemnych wydarzeń i zawirowań w życiu rodziny Kuleczków. Miejscowi policjanci uparcie przyglądają się rodzinie emigrantów, Marta za namową sąsiadki zaczyna samodzielnie śledztwo, które może być dla niej niebezpieczne, jednak determinacja kobiety, która chce ocalić własną rodzinę nie zna granic.

Zacznę od czepiania się bo będzie to krótkie. Po pierwsze główna bohaterka, która od samego początku niemal do samego końca działała mi na nerwy, choć starałam się rozumieć jej motywację, to jednak uczucie irytacji wygrało. Po drugie troszkę mi było za mało elementów kryminalnych, nie ukrywam, że liczyłam na nieco bardziej zagmatwaną zagadkę. Po
trzecie i po ostatnie, brakowało mi tutaj szczegółów dotyczących przeszłości rodziny Kuleczków, była ona ważna i to ona w głównej mierze wpłynęła na ich zachowania, więc tutaj zabrakło mi szczegółów i dopieszczenia tego wątku. Tyle z czepiania się.

Teraz ta przyjemniejsza cześć, czyli będę chwalić, bo książka naprawdę mi się podobała, wkręciłam się w nią już od pierwszych stron, bo zaczęła się ona z przysłowiowym przytupem. Już na wstępie mamy niedoszłego trupa o takiego prawdziwego leżącego na schodach. To wydarzenie zapoczątkowało lawinę wydarzeń, wychodzenie na jaw różnych wydarzeń, faktów czy nawet prywatnych dramatów. Ukazane tutaj zostało jak lokalna policja zachowuje się w stosunku do emigrantów, w zasadzie już na wstępie założyli sobie jeden bieg wydarzeń i jego się trzymali, nawet kolejne zebrane przez Martę poszlaki nie zdołały ich naprowadzić na inne tory. Wraz z Martą zagłębiamy się w śledztwo, podążamy krętymi ścieżkami, staramy się dowiedzieć więcej, a trzeba przyznać, że główna bohaterka z pomocą starszej sąsiadki jak i Miśki, bardzo dobrze sobie radzi z zagadką.

Autorka połączyła tutaj obyczajówkę z powieścią detektywistyczną. Podążamy różnymi tropami, dochodzimy do czasami sensacyjnych odkryć, ale mimo tego jakiegoś elementu wciąż brakuje, żeby tą zagadkę rozwiązać. Choć elementów kryminalnych jak dla mnie jest nieco za mało, to muszę przyznać, że autorka stworzyła tutaj całkiem interesującą intrygę i wprowadziła do fabuły dość sporo manipulacji. Jako, że jestem fanką powieści kryminalnych, moje rozumowanie jest szerokie, więc przyznaję, że zagadkę rozwiązałam niemal samodzielnie, pomyliłam się w tylko w jednym przypadku, ale jakoś bardzo mnie to nie zaskoczyło, bo podejrzenia się sprawdziły tylko pomyliłam jedną osobę.

Książka będzie idealną lekturą, żeby zacząć przygodę z kryminałami czy powieściami detektywistycznymi. Fabuła jest raczej lekka, choć nieco zagmatwana, to panuje tutaj logika i porządek utrzymany trochę na zasadzie po nitce do kłębka. Każdy element do siebie pasuje, nawet jeśli komuś nie uda się wszystkiego przewidzieć, to końcówka powieści wszytko mu wyjaśni, i taka osoba zda sobie sprawę, jakie to było oczywiste. Powieść mi się podobała, napisana w bardzo dobrym stylu i przyjemnym stylu, przeczytałam ją za jednym zamachem i bardzo dobrze spędziłam przy niej czas. To lektura warta przeczytania i polecenia.

Informacje dodatkowe o Śmierć i belgijska czekolada:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-07-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788384024188
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: olilovesbooks2

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej
Zobacz opinie o książce Śmierć i belgijska czekolada

Kup książkę Śmierć i belgijska czekolada

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Odstawienie od piersi. Świadomie, bez stresu, w zgodzie ze sobą i dzieckiem
Marta Moeglich0
Okładka ksiązki - Odstawienie od piersi. Świadomie, bez stresu, w zgodzie ze sobą i dzieckiem

Druga książka promotorek karmienia piersią: Magdaleny Michalskiej-Kacymirow i Marty Moeglich (IG: Babki z piersiami), które pokazują, że odstawienie od...

Karmienie piersią. Jak dobrze zacząć i poradzić sobie z trudnościami
Marta Moeglich0
Okładka ksiązki - Karmienie piersią. Jak dobrze zacząć i poradzić sobie z trudnościami

Autorki - Magdalena Michalska-Kacymirow, Marta Moeglich - to dyplomowane promotorki karmienia piersią, które w duecie ,,Babki z piersiami" prowadzą tematyczny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy