kingaczyta.blogspot.com
Po książki z tej serii sięgam w ciemno. Bardzo podoba mi się sam pomysł na nią oraz fakt, że są historie związane z prawdziwymi wydarzeniami. "Smutek cinkciarza" to kolejny tytuł, który przeczytałam. Kolejny, ale pierwszy, który mnie zawiódł.
Rozczarowała mnie mocno ta książka, ponieważ po przeczytaniu jej opisu miałam nadzieję na historię zbrodni i właściwie nie oczekiwałam niczego innego. Tymczasem otrzymałam coś, czego nie do końca potrafię nazwać. Generalnie podczas czytania stale zastanawiałam się, kiedy w końcu przeczytam coś o tej zbrodni oraz czy ja w ogóle mam w rękach dobrą książkę. Bo zbrodni nie było, i nie było, aż w końcu się pojawiła - na praktycznie ostatnich stronach. Nie ukrywam, że jestem rozczarowana, tym bardziej, że przez całą resztę się porządnie wynudziłam i ze zniecierpliwieniem przewracałam kolejne kartki.
Jeżeli chodzi o tematykę zbrodni to książka zasługuje na porządną naganę. Autorka skupiła się za to na przedstawieniu historii życia warszawskiego cinkciarza Wieśka i jego rodziny w czasach PRL. Klimat został świetnie oddany, można było poczuć wszechobecną biedę, szemrane interesy, a wplatane w treść słowa popularnych w tym czasie piosenek są fajnym urozmaiceniem.
Chociaż mnie się nie podobała, to uważam, że byłabym niesprawiedliwa, gdybym definitywnie ją odradzała. Myślę, że "Smutek cinkciarza" spodoba się osobom, które chciałaby poczytać o życiu w czasach PRL, poczuć ten klimat. Jednak na rozbudowany wątek zbrodni, nagłe zwroty akcji nie ma co liczyć.
Informacje dodatkowe o Smutek cinkciarza:
Wydawnictwo: Od deski do deski
Data wydania: 2016-10-26
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-65157-10-2
Liczba stron: 224
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...