"Spektrum" to drugi tom z cyklu "Czarne Światła " Martyny Raduchowskiej. Książka należy do fantastyki.
I jest to niejako kontynuacja "Łez Mai". Chociaż nie do końca. Ta książka opowiada wszystko z perspektywy Mai. Cóż liczę na to że będzie następną część, bo książka skończyła się tak jakby miała być kontynuacja, A mnie naprawdę wciągnęła ta seria. Tak samo zresztą jak inne książki autorki które miałam przyjemność czytać.
Cóż w każdym razie polecam. Tak samo jak polecam zapoznanie sie z "Szamanką od umarlaków". Uważam, że naprawdę warto. Mi osobiście podobały sie wszystkie książki autorki z którymi miałam przyjemność się zapoznać.
Cóż poza porywającą fabułą wzrok zdecydowanie przyciąga również okładka, która jest przyjemna dla oka. Muszę przyznać, że gdyby nie znajome nazwisko autora nie siegnęłabym po tę powieść, a nie zauwazylabym kto napisał tę książkę, gdyby nie okładką, ktora przyciąga mój wzrok..
W każdym razie szczerze mogę powiedzieć, że nie żałuję żadnej minuty, którą poświęciłam na czytanie.
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2018-10-03
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Roksana
Strzeżcie się, bo tym razem nawet szósty zmysł nie pomoże! Ida powoli godzi się ze swoim przeznaczeniem. Dziewczyna jest szamanką od umarlaków, nie ma...
Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójnasób. Medium bez powołania, za to z awersją...