Uwielbiam powieści, które sprawiają, że nie mogę przestać o nich myśleć. Odkładam na moment, ale wewnętrznie krążę wokół historii i jej bohaterów. Tak było i tym razem!
Denise Hunter i jej kolejna książka z serii Copper Creek.
Brady, młody ojciec i wdowiec. Człowiek, którego porzuciła biologiczna matka (w powieści wątek związku z ta relacją nakreślony jest po mistrzowsku!). Gdy jego lekkoduszna żona ginie w wypadku, staje do walki z teściami o prawo do opieki nad synem.
Teściowie Brady’ego to osoby, które nie poddają się łatwo i nastawione są na to, że wszystko dzieje się po ich myśli. Nawet jeśli nie jest to dobre dla innych.
Hope, młoda dziennikarka. Niesamowita jest opowieść tej kobiety, która splata swoje losy z Bradym. Chcąc pomóc mu w walce o syna, zgadza się na fikcyjny ślub. W międzyczasie dostaje jednak propozycję pracy, o której zawsze marzyła – daleko od domu. Czy mimo to pomoże przyjacielowi?
Nie jest to tania opowieść z miłostkami i tandetną fabułą! To głęboka opowieść o dwojgu zagubionych ludzi.
Brady, który czuje, że musi zasługiwać na miłość – przecież nie chciała go ani rodzona matka, ani pierwsza żona… Hope, która boi się miłości i zaangażowania – pierwsza ważna dla niej relacja zakończyła się śmiercią ukochanego.
Czy tych bohaterów czeka coś dobrego? Czy dwoje samotnych, rozdartych i pokrzywdzonych ludzi będzie w stanie nie tylko stworzyć dobry związek, ale również opiekować się małym dzieckiem?
Ta powieść była dla mnie zaskoczeniem. Wiele wątków – spójnych i budzących napięcie i oczekiwanie na dalszy ciąg zdarzeń. Duża dawka psychologii podana w taki sposób, że zachwycałam się prostotą i głębią. A między tym wszystkim miłość do Boga i szukanie w Nim oparcia i rady.
Polecam tę powieść – dla lepszego spojrzenia na siebie i innych. Dla chwili relaksu i zadumy. Do bycia w wydarzeniach i towarzyszeniu bohaterom – nie żałuję chwili spędzonej z tą książką. Ostrzegam jednak, że nie jest łatwo odłożyć ją na półkę, a nawet jeśli ją odłożysz – myślami będziesz przy niej!
Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2019-02-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Magdalena Urbańska
On przyjechał tylko po to, by trenować konie, ona utrzymuje swoją prawdziwą tożsamość w tajemnicy. Po śmierci mamy Charlotte Simpson próbuje ratować podupadającą...
Ona nie pamięta. On nie może zapomnieć. Po ukończeniu studiów hotelarskich miastowa dziewczyna Lauren Wentworth przyjeżdża na wieś do New Hampshire, gdzie...