Okładka książki - Spotkaliśmy się w obozowym piekle

Spotkaliśmy się w obozowym piekle


Ocena: 5 (8 głosów)
opis

Sięgając po powieść „Spotkaliśmy się w obozowym piekle” spodziewałam się dobrej lektury. Opis na tyle mnie zachęcił, że miałam ogromną ochotę ją przeczytać. Jednak mam co do niej trochę mieszane uczucia.


Anna to Polka, która trafia do obozu koncentracyjnego zlokalizowanego w Dorze. Dziewczyna przechodzi przez piekło, obleczona z własnej godności, poniżona. Musi rozstać się z matką i swoją małą siostrzyczką, co jest dla niej niezwykle bolesne.

Jurgen to wyższy rangą dowódca obozowy. Kiedy zauważa Annę stwierdza, że musi ją uratować. Nie bacząc na to, że może stracić życie pomagając dziewczynie, ratuje ją.

 


Początkowo miałam wrażenie, że cała historia będzie stworzona na zasadzie „syndromu sztokholmskiego”. Zbrodniarz ocala życie ofierze, a ta z wdzięczności pokochuje go. Jednak kryje się tu głębszy sens. Jurgen nie jest typowym zbrodniarzem-sadystą. Mężczyzna stara się pomagać ofiarom trafiającym do obozu koncentracyjnego. Kiedy widzi, że inni oprawcy znęcają się nad bezbronnymi osobami od razu ich karci. Pomaga również w obozowym lazarecie (szpitalu), gdzie przemyca potrzebne leki oraz, żeby umilić więźniom obozowe życie, czekoladę. Jurgen nie narzuca się Annie, wie, że ona początkowo jest przerażona znajdując się w nowej rzeczywistości. Jednak z czasem Anna zaczyna obdarzać Jurgena zaufaniem. Niestety ich relacja zostanie wystawiona na ogromną próbę…


„Spotkaliśmy się w obozowym piekle” to książka co do której mam mieszane uczucia. To powieść należąca do tych, które z jednej strony kocham z drugiej nienawidzę. Z jednej strony cała historia bardzo mi się podobała i jestem szczęśliwa, że mogłam ją poznać. Polubiłam oboje głównych bohaterów. Zarówno Anna jak i Jurgen mają w sobie coś, dlatego nie da się ich nie lubić.

Jednak z drugiej strony jak dla mnie tempo rozwijania akcji było zdecydowanie za szybkie. Liczyłam na powolne delektowanie się lekturą, poznawanie bohaterów, rozwój ich miłości. A dostałam szybkie tempo, przeskoki w czasie, mało szczegółów dotyczących opisu rozwoju związku między Anną, a Jurgenem. Zdecydowanie po skończeniu powieści czułam lekki niedosyt.

Jednak „Spotkaliśmy się w obozowym piekle” to historia, która jest na prawdę warta poznania. Pokazuje ona, że nawet w piekle istniała miłość, która umacniała ludzi i dawała siłę do walki. Ponadto pokazuje, że nie wszyscy zbrodniarze byli sadystami. Mimo iż ta historia jest wymyślona przez autorkę to daję nadzieję, że naziści wykazywali choć odrobinę człowieczeństwa. Także jeżeli nie przeszkadza Wam to, że akcja rozwija się bardzo szybko to sięgajcie po nią.

Informacje dodatkowe o Spotkaliśmy się w obozowym piekle:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-03-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383131689
Liczba stron: 260
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Aneta Janiec

więcej
Zobacz opinie o książce Spotkaliśmy się w obozowym piekle

Kup książkę Spotkaliśmy się w obozowym piekle

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy