Czasów komuny nie pamiętam, byłam wtedy malutkim dzieckiem. Jednak nie raz i nie dwa rodzicie i dziadkowie opowiadali jak ciężko się żyło.
W swojej książce Cezary Borowy opowiada o sposobie na zarobek, na przeżycie w tych ciężkich czasach. Był przemytnikiem w Indiach. Opisuje jak wyglądała ich "praca", jak przymacali towar, jak radzili sobie z celnikami.
Książka napisana jest bardzo przejrzyście, mimo wielu stron, ta książka nie nudzi czytelnika, wręcz przeciwnie, czytałam ją z wielkim zainteresowaniem, dodatkowo autor zamieścił w niej mnóstwo zdjęć. Nie ma zbędnych opisów, a krótkie rozdziały sprawiają, że czyta się naprawdę dobrze i szybko. To naprawdę świetny reportaż zasługujący na uwagę.
Dodatkowym plusem jest opis Indii, mieszkańców oraz ich kultury.
Jeżeli jesteście ciekawi jak kiedyś przemycało się towar, to serdecznie zapraszam Was do lektury, autor szczegółowo wyjaśnia jak to wszystko wyglądało, na co musieli zwracać uwagę i jak radzili sobie z celnikami.
Dziękuję pięknie autorowi za możliwość przeczytania książki. To była niezwykła przyjemność być "świadkiem" przygód i móc poznać historię jego życia. Docieniam również autora za odwagę, bo w czasach PRL-u dostać się gdziekolwiek za granicę graniczyło z cudem.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2019-11-15
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
Liczba stron: 406
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska