"Życie nigdy nie jest czarno-białe. Nigdy nie jest proste. Każdy z nas ma jakieś tajemnice, o których nie chce mówić..."
Przychodzę do Was z recenzją książki, która swoją premierę miała w środę. A mianowicie chodzi o książkę Pani Magdaleny Witkiewicz "Srebrna łyżeczka". Nasza specjalistka od dobrych zakończeń nie zawiodła mnie i tym razem!
Chociaż przyznam się Wam szczerze, że czytając miałam w głowie tylko takie myśli, że ta powieść MUSI skończyć się dobrze mimo tego, że historia jest smutna...
Od samego początku czytelnik biorący w rękę książkę Pani Magdy ma zakodowane, że... "skończy się dobrze". Tym razem miałam obawy. Autorka ukazała nam smutną i trudną historię, a zarazem piękną z przesłaniem... W trakcie czytania miotały mną różne uczucia. A dlaczego? Już Wam pokrótce pisze.
Lidia.
Młoda dziewczyna, która w życiu nie ma lekko. Musi opiekować się swoją matką, która jest alkoholiczką. Pewnego dnia kobieta dostaje udaru, ląduje w szpitalu, a życie Lidii zmienia się o 180 stopni... tego dnia ktoś na jej drodze postawił Anioła Stróża - młody lekarz Konrad, który przyjechał do jej mamy postanawia się zaopiekować Lidią. Szybko nawiązują wspólny kontakt, a wkrótce połączy ich bardzo głębokie uczucie.
Miałam trochę żalu do Lidki, że na własne życzenie postanowiła zepsuć swoje małżeństwo, ale spoglądając na to z drugiej strony... była młoda, nigdy wcześniej nie zaznała prawdziwej miłości i nikt się nią nie opiekował.. miała prawo popełniać błędy...a Konrad był od niej o 12 lat starszy...
Dziewczyna po pewnym czasie rozumie swój błąd. Rozumie także, że nikogo nie kochała bardziej niż Konrada, a to wszystko dzięki tajemniczej niebieskiej kopercie, Pani Irence i technice "Kintsugi".
Jeżeli chcecie dowiedzieć się co to wszystko znaczy i jak potoczyły się losy Lidii i Konrada odsyłam do pięknej powieści.
Jak zwykle się nie zawiodłam!
Dziękuję @magdalenawitkiewicz za piękną, wzruszającą i pouczającą lekturę!❤
"Spieszyłam się, jakby świat za chwilę miał się skończyć. Bo życie pokazało, że świat potrafi się skończyć w najmniej przez nas oczekiwanym momencie..."
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-07-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Aneta Binkowska
[..] Poza tym w życiu pewnych czynów nie da się wymazać, nikt jeszcze nie wymyślił takiej gumki. Choćbyśmy próbowali wszystkiego.
Mieli wszystko. Prawie... Pracę, którą kochali, piękny dom na wsi, w urokliwej scenerii lasu i pobliskiej rzeczki, i siebie. Brakowało im jednego - czasu...
Przygoda kryje się na każdym kroku, a wakacyjny czas sprzyja rozwiązywaniu zagadek!Matewka kończy drugą klasę. Z niecierpliwością i ekscytacją czeka na...
Faceci są jak wiatr. Powieją, narobią bałaganu, zniszczą ci życie. A potem odfruną robić zamieszanie gdzie indziej.
Więcej