Fabuła mangi rozpoczyna się od poznania pewnego kota, który od dłuższego czasu przebywa w sklepie zoologicznym. Zwierzę ze względu na swój specyficzny wygląd nie może znaleźć nowego domu i kochającego go właściciela. Jego kocie niezbyt przyjemne życie zmienia się jednak wtedy kiedy w sklepie pojawia się pan Kanda. Wdowiec „zauroczony” wspomnianym kotem decyduje się na jego zakup. Od tego momentu tytuł staje się uroczym i spokojnym obrazem codzienności tej dwójki. Czytelnik ma okazję na kolejnych stronach mangi obserwować rodzącą się pomiędzy nimi silną więź.
Starszy Pan i kot zdecydowanie nie jest tytułem, po który powinno się sięgnąć, pragnąc wciągającej i rozbudowanej historii. Autor dzieła od samego początku stawia tu na dużą prostotę. Mangę można zaliczyć do grona łatwych i przyjemnych dzieł, które mają zapewnić odbiorcy krótką chwilę przyjemnej rozrywki i nic ponadto. Krótkie (najczęściej czterostronicowe rozdziały) nie są ze sobą mocno narracyjnie powiązane. Przedstawiają one epizody z życia kota i jego pana, którzy muszą do siebie przywyknąć i na nowo nauczyć się zarówno bliskości, jak i miłości.
Kolejne rozdziały to mieszanka sentymentalności i humoru. Dowiadujemy się tutaj między innymi kilka szczegółów o bohaterze, widzimy krótkie retrospekcje jego samotnego życia po śmierci żony. Całość tej treści doskonale kontrastowana jest przez żartobliwe wstawki związane z posiadaniem kota. Fukumaru (kot) musi przywyknąć do nowego miejsca, co wiąże się z szeregiem spraw, które doskonale znają posiadacze puchatych towarzyszy. Począwszy od korzystania z kuwety, przez wspólne spanie, drapanie przedmiotów kończąc na pysznym jedzonku. Fabularnie jest bardzo prosto, ale również dość angażująco. Całość czyta się z niekłamaną przyjemnością, która objawia się mimowolnie na naszej twarzy.
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2021-09-20
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci
Odkąd pojawił się Geoffroy z piątką kociaków, dom Kandy znów zaczyna tętnić życiem. I właśnie wtedy niespodziewanie przybywa nieznajoma, która twierdzi...
„Nazywam się Fuyuki Kanda. A ty?”„Suzune! Suzune Hiiragi!”Kanda wspomina przeszłość. By móc ruszyć dalej, idzie spotkać się ze...