Okładka książki - Strażniczka Feniksa

Strażniczka Feniksa


Ocena: 5.4 (5 głosów)
opis

Dawno się tak nie męczyłam przy czytaniu. Nie było to niestety cozy fantasy, które by mnie otuliło, rozbawiło, obudziło motyle w brzuchu w przypadku wątku romantycznego. Wynudziłam się jak mops. To, co zapamiętam z tej książki to wszechobecne opisy magicznych zwierząt mieszkających w zoo i fakt, że akcja zaczęła rozkręcać się grubo po trzysetnej stronie. I faktycznie, gdyby cała książka utrzymana była w stylu i tempie, w jakim zawiązywała się akcja i motyw romantyczny, to ta historia trafiłaby do mnie o wiele bardziej.


Aila od dziecka chciała ratować feniksy. Ukończyła nawet studia przygotowujące ją do wymarzonej prac i mimo życiowych potknięć oraz zaciętej rywalizacji z Lucianą, udało jej się dostać posadę opiekunki feniksów w słynnym zoo w San Tamculo. Teraz stoi przed nią ważne zadanie: ma ocalić ginący gatunek feniksa silimalskiego. Misja okazuje się trudniejsza, niż przewidywała: po pierwsze traci głowę przy przystojnym opiekunie smoków, po drugie zmaga się z zagrożeniem ze strony kłusowników, a po trzecie...musi pogodzić się z myślą o współpracy z dawną rywalką. Tylko czy faktycznie Luciana jest jej największym wrogiem i przeszkodą do realizacji celu?


Trudno było mi się zaangażować w tę historię. Pierwsze sto stron to istna katorga. Zero humoru, zero poczucia, że czytam książkę, która ma być lekka, komfortowa i przyjemna. Cały czas tylko opisy bytowania magicznych zwierząt (przez myśl mi przeszło, czy aby nie będę na zakończenie zdawać jakiegoś egzaminu z ich znajomości).


Brak tej książce dynamiki i luzu. Jest jakaś taka...sztywna? Nie jest w mojej ocenie miłą historią, a kompendium wiedzy. No, gdzieś tam pod koniec autorka sobie przypomniała, że miała być miłość i rozwiązanie największej zoo-afery.


Kolejnym minusem jest główna bohaterka. Aila to nieporadne dziewczę, które unosi się honorem i nie prosi o pomoc, a jeśli już to robi, to z wielką łaską. Chwilami miałam wrażenie, że to osoba pomagająca ma jej dziękować za to, że może to zrobić.


Zawsze, nawet z największego bagna minusów, staram się wyciągnąć plus. I mam nawet dwa! Wątek romantyczny lgbt — bardzo subtelny, nienachalny, niewulgarny, co sprawia, że może po tę książkę sięgnąć młodszy czytelnik i oczywiście wydanie — piękna okładka, barwione brzegi, no miło się na nią patrzy.


Szkoda, trochę mi przykro, bo lubię cozy fantasy, liczyłam, że ta książka będzie takim moim otulaczem, z którym spędzę miło czas. Tymczasem zmęczyłam się, jakbym przebiegła maraton.

Informacje dodatkowe o Strażniczka Feniksa:

Wydawnictwo: StoryLight
Data wydania: 2025-05-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788368352221
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: The Phoenix Keeper
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Dodał/a opinię: zaczytania

więcej
Zobacz opinie o książce Strażniczka Feniksa

Kup książkę Strażniczka Feniksa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy