„Sunkissed” Kasie West od pierwszych stron kojarzyła mi się z kultowym filmem „Dirty Dancing”, którym autorka prawdopodobnie inspirowała się podczas pisania swojej powieści. Kiedy główna bohaterka wspomniała, że ośrodek wypoczynkowy przypomina jej miejsce z tego właśnie filmu, nabrałam pewności w swych przypuszczeniach. Nie przeszkadzało mi to jednak, a nawet pomagało czytać tę przeuroczą młodzieżówkę, gdzie akcja toczy się zgrabnie, pojawiają się ciekawi bohaterowie ze swoimi rozterkami adekwatnymi do nastoletniego wieku. Są pierwsze miłości, przyjaźnie wystawione na próbę, nieporozumienia z najbliższymi, poczucie niezrozumienia przez rodziców i próba odnalezienia własnej drogi, odkrycia osobowości u progu dorosłego życia. Wszystko to zostało napisane w bardzo przyjemnym, wręcz sympatycznym stylu, chciałoby się napisać – tanecznym, choć tańca tutaj nie mamy, ale śpiew. Nie będę wymieniać podobieństw do wspomnianego na początku filmu, gdyż „Sunkissed” nie jest jego kalką, a jedynie nawiązaniem. Powieść tę warto polecić młodym czytelnikom, ponieważ nie jest krzykliwa, brak w niej wulgaryzmów, chamstwa i absurdalnych (nieżyciowych) wątków. Jest natomiast pozytywna relacja pomiędzy rówieśnikami, podparta wspólnymi eskapadami i przede wszystkim rozmowami. Jest stawianie, choć nie zawsze śmiałe, na realizację własnych pasji. Jest szczera rozmowa z rodzicami, którzy nie zawsze dobrze rozumieją i oceniają nastoletnie dzieci – nie zawsze jest tak, że córki i synowie źle się zachowują, czasem to rodzice nieco przesadzają, zbyt ostro nas oceniają. Jest relacja pomiędzy rodzeństwem, w tym przypadku siostrzana, która na początku wydaje się bardziej rywalizacją, by w trudnej sytuacji okazać się relacją opartą na wsparciu i zaufaniu. Wiele ciekawych wątków pojawia się w tej powieści i kolejny raz przekonałam się, że Kasie West pisze całkiem zgrabne i niegłupie powieści dla młodego czytelnika. Akcja jest prosta, problemy z punktu widzenia dorosłego zdawałoby się banalne, ale przecież częste i nierzadko przez młodych ludzi traktowane w kategoriach tragedii. Młodzi bohaterowie Kasie West przede wszystkim nie udają dorosłych – nie palą, nie piją, nie decydują się na wczesny seks, ale ograniczają się do nieśmiałych, subtelnych pocałunków. Bohaterowie Kasie West balansują gdzieś pomiędzy dzieciństwem a dorosłością, zanurzamy się wraz z nimi w ten etap życia, do którego chyba najbardziej tęsknimy. Już nie dzieci, jeszcze nie dorośli.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-07-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Sunkissed
Dodał/a opinię:
Merylu
Maddie nie jest impulsywna. Ceni ciężką pracę i lubi planować. Ale któregoś wieczora pod wpływem chwili kupuje los na loterię. I, ku własnemu zdziwieniu...
Co robisz, gdy podczas lekcji chemii w głowie wirują ci zamiast pierwiastków fragmenty ulubionych piosenek? Lily po prostu zapisała wers z ukochanego...