Kolejna część kultowej serii "Oblicza śmierci" już za mną, czytanie jej zaczynam od środka, ale to w niczym nie przeszkadza. Każda część to inna sprawa morderstwa, ale główni bohaterowie i ich problemy pozostają niezmienne takie same. Eva Dallas jak zawsze w wielkiej formie, nie zabraknie jej ciętych ripost, ostrego języka i wybuchowego charakteru. Czytanie każdego kolejnego tomu to jak wracanie do dawnych znajomych, którzy stają się mi coraz bardziej bliscy. Zaczynam się z nimi zaprzyjaźniać i czekam z wielką niecierpliwością na kolejne spotkanie z nimi.
.
Tym razem na tapetę wchodzi morderstwo w trakcie premiery spektaklu na scenie nowojorskiego teatru. Główny aktor zostaje zasztelytowany w trakcie odgrywania swojej roli. Kto chciał jego śmierci? Sprawie przyjrzy się porucznik Eva Dallas. Rozpocznie się zawiłe dochodzenie, w którym ginie jedyny świadek zdarzenia. Z kolei wątek Peabody i Mc Naba zaczyna pomału się rozwijać😉
.
Śledztwo, które może mieć kilku potencjalnych morderców i nie sposób wytypować tego jedynego. Jeśli szukacie thrillera, w którym morderca zaskoczy czytelnika, z małym dodatkiem romansu, co jest chyba znakiem rozpoznawczym J.D.Robb to nie musicie szukać daleko, macie go tutaj przed samym noskiem👃Klasyczny kryminał, z akcja rozgrywająca się w przyszłości, napisany w prostym stylu, który czyta się szybko i przyjemnie, idealny relaks przy książce.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 318
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
Porucznik Eve Dallas nie przepada za imprezami towarzyskimi, ale w miarę dobrze się bawi na pełnym celebrytów przyjęciu, wydanym z okazji przystąpienia...
Partnerzy czy rywale. Matt Bates i Laurel Armand działają sobie na nerwy, odkąd tylko się poznali. Ciągłe docinki i wzajemne złośliwości - to ich codzienność...