Twórczość autora pokochałam, niemniej jednak w tej książce nieco zabrakło mi jego nostalgii i piękna.
Łucja nie ma lekkiego życia, cały wolny czas poświęca na balet, który kocha. Jej ojciec został sam z dwójką dzieci, w tym Anastazja, która jest schorowaną i przez to wymagającą opieki dziewczynką. Niemniej jednak ojciec świetnie sobie radzi, aby życie dziewczynek było piękne.
Ksiązka, którą warto przeczytać, choć nie do końca odnalazłam w niej twórczość autora, do której mnie przyzwyczaił.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
beatastepien
I tak naprawdę to moje czekanie zaczyna się już wcześniej, bo kto wie, jak to jest z tymi listonoszami, czasami przyniosą za późno, a czasami za wcześnie, Poczta Polska jest jak te małe kropeczki w fizyce kwantowej, co to podobno za nic nie da się przewidzieć, co zrobią, więc może być tak, że kartka jednak dojdzie i że dojdzie na przykład już dziś.
Jestem błyszczącym, jasnym wężem i sunę przez poszycie. Głęboko we mnie tkwi gorące miejsce, które pulsuje w rytm lasu. Kiedyś miałem twarz i imię. ...
Kim jest ten trzeci, który zawsze idzie obok ciebie? Mężczyzna z dzieckiem w ramionach uciekający przez zamarznięty Bałtyk. Zakochany Feliks i jego listy...
– Wiesz, czasami zazdroszczę mężczyznom. Tyle ich otacza piękna i mogą z niego korzystać, napawać się nim. No zobacz, choćby tutaj: słońce na chodniku, wspaniałe stare drzewa, obłędny zapach chleba z piekarni i dwie takie świetne dupy jak my.
Więcej