Święto ognia

Ocena: 5.23 (44 głosów)
opis
Inne wydania:

Polska literatura piękna od jakiegoś długiego czasu kojarzy mi się z Jakubem Małeckim, od ; Dygotu ; , ; Rdzy ; po ;Horyzont ; aż do tej powieści ; Święto ognia ; które stało się nowinką, co by nie powiedzieć wisienką na torcie. Poruszane tematy są trudne, stanowią nasze codzienne dylematy, lecz opisane oczami narratora, bohaterów, daje wiele do myślenia, można sobie dopowiedzieć to co stanowi epilog, ciąg dalszy historii staje się naszą opowieścią. 

Anastazja, Nastka, młodsza siostra Łucji, dziewczynka cierpiąca na poroże mózgowe ( czyt. porażenie ), widzi świat własnym wyobrażeniem tego co ją otacza, a otacza ją siostra, ojciec który wychował je samotnie, ma przed blok, Mateusza, miłość platoniczną, ma przechodniów, gołębie, nieskoordynowane ciało, ruchy, ma Fikumiku, czyli rehabilitację, rutynę, monotonię, audiobooki, komiksy, widokówki...jest dzieckiem, dziewczyną która pomimo niepełnosprawności, jest inteligenta, pomysłowa, zabawna, myśląca i ucząca się na samych piątkach, czym zadziwia nauczycieli, resztę rodziny przystępując do matury, którą zdaje także na pięć. 


Łucja, Łucka która jako pierworodna swoich rodziców, uczęszcza od dzieciństwa na balet, staje się to pasją, z czasem...możliwością bycia koryfejką, niż dotychczas trzydziesta śnieżynka, zawsze tak samo ubrana, umalowana, bez wyrazu, niby piękny łabędź, bez odróżnienia od reszty, dostała się do Polskiego Baletu Narodowego, stając się jeszcze większą dumą tatusia, siostry, ćwiczy, biega na próby, chudnie...aż, któregoś dnia, próbując przesadzić z łóżka na wózek Nastkę, nabawiła się kontuzji, która stała się utrapieniem, męką, bólem...mało tego, otrzymała w końcu i nareszcie rolę głównej baletnicy w Święto Ognia. Każdego dnia, pomimo niedogodności, fizycznego dyskomfortu, walcząc z ciałem i umysłem, pokonuje barierę chcąc udowodnić sobie i światu, że jest gotowa, by stanąć i zatańczyć rolę dla niej przeznaczoną, jak to się skończy? Dostanie szansę, kto będzie stał i dopingował, a kto stanie po drugiej stronie barykady? Warto tak poświęcać życie, rezygnując z dzieciństwa, z chwil młodości tak karkołomnej pracy, jaka będzie cena? 


Tata, ojciec który po śmierci żony wychowuje córki, w tym jedno niepełnosprawne, praca plus czas spędzany w domu, odbija się popijaniem, odreagowaniem żalu, wyrzutów sumienia, bo świadomość ukrywania tajemnicy przed dziewczynkami, dlaczego ta mama znikła, przestała uczestniczyć w życiu i co było powodem, staje się udręką, ucieczką do mieszkania przyjaciela który wyjeżdżając za granicę zostawił klucze i kurz na meblach. To tam w ciszy i w spokoju próbuje odetchnąć, nabrać powietrza, zebrać myśli, składa w sobie wspomnienia, buduje przyszłość, po której przeszłości pali kolejne widokówki które dostaje Nastka, od mamy, ale czy na pewno od niej? Gdzie tkwi zagadka, kto ją rozwiąże, kto pociągnie za sznurki by córce przedstawić fakty...


Powieść napisana jednym tchem, nawołująca do problemów osób niepełnosprawnych, problemów związanych z fizyczną stroną, ucząc się każdego dnia na nowo tej umysłowej, tej niekontrolującej, tej której chciałoby się dać namiastkę normalności, odciążyć od bólu, dać wsparcie, takim kimś stał się ojciec który także stał się wojownikiem codzienności, borykającym się z demonami przeszłości, z tajemnicami, chcąc chronić, nie uchronił, bo prawda zawsze jak sprawiedliwa, znajdzie ujście, pozostanie ukłuciem kłamstwa, żalem, nieszczerością, za wszelką cenę pragniemy pozbawić błędów popełnianych przez dorosłych nasze dzieci, do tego stopnia że pozbawiamy je wyboru popełniania błędów. W przypadku Łucji była to praca ponad jej siły, za wszelką cenę, chcąc udowodnić czy w balecie, czy w domu i światu, że jest najlepsza, że zasługuje na brawa, bis, za poświęcenie , za swoje dzieciństwo, za wyrzeczenia, za to że nie bardzo była lubiana bo kujon, bo miała cel, przypłaciła zdrowiem...najbardziej dla mnie zdrowa była ta okaleczona przez ciało Nastka która myślała trzeźwo, cieszyła się chwilą, momentem, ulotnością zdarzeń, żyła każdego dnia czerpiąc radość z tych samych rzeczy, ze spaceru, ze słońca, z min ludzi, ich rozmów, pomimo barykad miała przyjaciół , ludzi którzy ją kochali taką jaką była...


Bardzo inteligentna powieść, którą czyta się z wielkim zaciekawieniem, rozłożona na wątki, płynna narracja która przedstawia te same zdarzenia oczami z różnej perspektywy bohaterów, pełna wrażliwości na słabości, z jajem, z humorem, zdystansowana i refleksyjna. Słowem? prosta w swojej prostocie, a jakże bogata w język i kunszt literacki jakim posługuje się autor. Dla mnie po ; Horyzoncie ; jest jedną z najlepiej napisanych, przedstawionych, tak ciepła, tak wrażliwa, tak empatyczna, tak trafiająca w samo serce, może nawet i niesprawiedliwa, czasem boląca, ale czy każdy z nas spostrzega tę samą realność z takim samym przekonaniem? Uczuciowa, a jednak pouczająca. Wszystkim Wam Polecam, na pogodę i smutę, do poduszki i na biwak, zamiast dobrego wina, jak gorącą czekoladę w deszczowe dni. 


Premiera najnowszej powieści Jakuba Małeckiego odbędzie się 15.09. 21r. Nakładem wydawnictwa SQN. 

 

Informacje dodatkowe o Święto ognia:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788382100938
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Renata Mielczarek

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Święto ognia

Kup książkę Święto ognia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

– Wiesz, czasami zazdroszczę mężczyznom. Tyle ich otacza piękna i mogą z niego korzystać, napawać się nim. No zobacz, choćby tutaj: słońce na chodniku, wspaniałe stare drzewa, obłędny zapach chleba z piekarni i dwie takie świetne dupy jak my.


Więcej

I tak naprawdę to moje czekanie zaczyna się już wcześniej, bo kto wie, jak to jest z tymi listonoszami, czasami przyniosą za późno, a czasami za wcześnie, Poczta Polska jest jak te małe kropeczki w fizyce kwantowej, co to podobno za nic nie da się przewidzieć, co zrobią, więc może być tak, że kartka jednak dojdzie i że dojdzie na przykład już dziś.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ślady
Jakub Małecki0
Okładka ksiązki - Ślady

Wielobarwny i zaskakujący kalejdoskop ludzkich życiorysów. Koniec świata za każdym razem wygląda inaczej. Jest pędzącą kulą, błyskiem szkła, odgłosem...

Kontrapunkty (I). W odbiciu
Jakub Małecki0
Okładka ksiązki - Kontrapunkty (I). W odbiciu

Jakub Małecki, jeden z najzdolniejszych młodych pisarzy, mistrzowsko łączy gatunki literackie, oferując brawurową mieszankę powieści obyczajowej, groteski...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Forget Me Not
Julie Soto
Forget Me Not
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy