Święto ognia

Ocena: 5.23 (44 głosów)
opis
Inne wydania:

Zdecydowanie jest to lepsza książka niż "Saturnin", ale wciąż jedna z tych słabszych. Ostatnią, która mnie zachwyciła, był "Horyzont" i wciąż czekam na coś równie świetnego. I nie tracę nadziei, że to się wydarzy.
W literaturze Małeckiego podoba mi się to, że często porusza tematy, po które inni niechętnie sięgają. Tym razem jest to ponownie niepełnosprawność. W historię wprowadza nas dziewczyna na wózku z porażeniem mózgowym. Wychowuje się w rodzinie, która ją wspiera i dba o nią najlepiej jak potrafi. Spodobało mi się pokazanie, że można żyć pod jednym dachem z osobą poważnie niepełnosprawną i mieć uśmiech na twarzy.
Jak zawsze widać w książce typowy dla Małeckiego styl. Taki prosty, wchodzący czasem w szczegóły, a jednocześnie opowiadający całkiem sporo o bohaterach. Akcja nie toczy się szybko, ale jednocześnie się nie wlecze. Przyzwyczaiłam się też, że autor pozostawia otwarte zakończenia, jakby po prostu wycinał kawałek historii swoich postaci i chciał opowiedzieć ten fragment. Jednak tym razem pozostawił zbyt wiele otwartych wątków, jakby zabrakło mu czasu, by wszystko opowiedzieć.
Przeczytałam już parę książek Małeckiego i liczyłam na coś więcej. Choć nie jest to zbyt słaba książka, to jeszcze trochę jej brakuje do poziomu, jaki znałam.

Informacje dodatkowe o Święto ognia:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788382100938
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: AleksandraRK

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Święto ognia

Kup książkę Święto ognia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

– Wiesz, czasami zazdroszczę mężczyznom. Tyle ich otacza piękna i mogą z niego korzystać, napawać się nim. No zobacz, choćby tutaj: słońce na chodniku, wspaniałe stare drzewa, obłędny zapach chleba z piekarni i dwie takie świetne dupy jak my.


Więcej

I tak naprawdę to moje czekanie zaczyna się już wcześniej, bo kto wie, jak to jest z tymi listonoszami, czasami przyniosą za późno, a czasami za wcześnie, Poczta Polska jest jak te małe kropeczki w fizyce kwantowej, co to podobno za nic nie da się przewidzieć, co zrobią, więc może być tak, że kartka jednak dojdzie i że dojdzie na przykład już dziś.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Przemytnik cudu
Jakub Małecki0
Okładka ksiązki - Przemytnik cudu

Są marzenia niewarte swojej ceny i cuda przemienione w klątwy. Zło przychodzi cicho. Ukradkiem. PRZEMYCONE. Nieszczęśliwi ludzie- sfrustrowany pracownik...

Dygot
Jakub Małecki0
Okładka ksiązki - Dygot

Naznaczona wstrząsającą tajemnicą ballada o pięknie i okrucieństwie polskiej prowincji. Porywające obsesje, niszczące namiętności i groza przemijania...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy