Miriam to szczęśliwą mężatką, piękną i utalentowaną kobietą, realizującą swoje artystyczne wizje. Zbliża się czwarta rocznica ślubu, gdy nagle w tajemniczych okolicznościach, dziewczyna bez śladu znika. W samochodzie zostaje znalezione zwęglone ciało. Czy to Miriam? Co się stało? Przecież, była szczęśliwa, miała kochającego męża, który zapewniał jej luksusowe życie. A może jej cudowne życie wcale nie było takie idealne?
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Marty Zaborowskiej i powiem szczerze, że ta historia mnie zafascynowała. Cała ta opowieść to jak układanka, gdzie z kilkunastu elementów krok po kroku tworzymy obraz całości. Hipnotyzująca narracja spławiła, że każdy szczegół chłonęłam niczym przysłowiowa gąbka wodę.
Książka jest rewelacyjna, strona po stronie w zawrotnym tempie przyswajałam fabułę, po to, tylko żeby jak najszybciej dotrzeć do końca, który oczywiście jest zaskoczeniem, tego się nie spodziewałam. Mamy tu wszystkie elementy, jakie powinien posiadać prawdziwy kryminał. Skomplikowane życie bohaterów, emocje sięgające zenitu, zakręconą intrygę i gęstą atmosferę. Tu nic, nie jest oczywiste, choć takim na początku się wydaje, a każdy kolejny wątek jeszcze bardziej wszystko komplikuje, bo tu tajemnica goni tajemnicę.
„Sześć powodów by umrzeć” tajemnicze zniknięcie, nietypowa para śledczych i kolekcja nieprzeniknionych postaci. Bohaterowie skrywający głęboko zakopane sekrety, które mącą czytelnikowi w głowie. Klasyczna, ale jakże emocjonalna zagadka kryminalna. Polecam gorąco.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2024-02-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 440
Dodał/a opinię:
Ela-Monia
Od wczoraj, kiedy to pojechaliśmy na okazanie ciała, Konrad jest na mnie wściekły. Ma mi za złe, że w szczątkach, jakie nam okazano, nie rozpoznałam ciebie. Przez chwilę odniosłam nawet wrażenie, że chce mi przyłożyć.
Z kliniki psychiatrycznej w podwarszawskim miasteczku ucieka psychopata. Dwa dni później w zagadkowy sposób zostaje zamordowana jego lekarz prowadząca...
Julia Krawiec wyjeżdża do Gdyni na ślub swojej przyjaciółki, Rity Walickiej. Na miejscu okazuje się jednak, że dziewczyna nie żyje, a zamiast hucznego...
Mechanizm obronny u każdego działa inaczej, ale zawsze tylko w tych dwóch trybach: poddaj się lub stawaj do walki. Zaginięcie najbliższej osoby powinno włączyć któryś z nich.
Więcej