W świecie dworskich intryg prawda jest najpilniej strzeżoną tajemnicą.
Wersal 1755 roku.
Autorka przedstawia nam królewskie rezydencje oczami trzynastoletniej Veronique, którą matka oddała do Wersalu. Niczego nieświadoma dziewczyna zachwyca się blichtem rezydencji. Tak jak i inne dziewczęta niewie po co tak naprawdę tu jest.
Wszystko zmienia się kiedy przechodzi przez słynną Salę Luster.
Dziewczyna orientuje się, że znalazła się tu nie tylko po to, aby być służącą polskiego chrabiego.
Ma zaspokoić fantazje wpływowego Ludwika XV i stać się jego zabawką.
Jak potaczą się jej losy?
Lubię sięgać po powieści historyczne. Tej byłam ogromnie ciekawa, tym bardziej, że spotkałam się z wieloma zachwytami.
No cóż. Nie do końca przypadła mi do gustu. Momentami było poprostu nudno.
Nie należy zapominać, że jednak fabuła opiera się na wykorzystywaniu dziewczynek.
Pokazuje siłę lepiej urodzonych, wpływowych nad klasą biedniejszą.
Park Jeleni czyli mały domek schadzek o którym mowa w książce istniał naprawdę i był własnością króla.
Mało to stworzyła go kobieta, która była zakochana w królu.
"Szkoła luster" to pięknie wydana powieść, która niestety mnie nie oczarowała.
Nie odradzam, a wręcz przeciwnie sięgnijcie być może wciągnie Was bez reszty.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-06-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 488
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Romans obyczajowy: prawdziwa historia wieloletniego związku Zygmunta Krasińskiego z Delfiną Potocką na barwnym tle obyczajowym epoki romantyzmu, z udziałem...
Kiedy młodziutka księżniczka Katarzyna przybyła na cesarski dwór, by poślubić przyszłego cara Piotra III, jej życie przestało należeć tylko do niej. Jej...