Zdarzyło się Wam zacząć czytać serię nie po kolei? Mi to ostatnio zdarza się bardzo często🤦 Ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadza, akurat trafiam na takie książki, w których wątki nie są z poprzednimi częściami ewidentnie połączone.
"Szreń" to 4 część z serii o komisarz Lenie Rudnickiej. To konkretna i twardo stąpającą po ziemi kobieta, taka jest w pracy, niestety w życiu osobistym zmaga się z mężem alkoholikiem, który po kieliszku znęca się nad nią psychicznie i fizycznie. Nie jest w stanie odciąć się od tej chorej relacji i nadal w niej tkwi do czasu, kiedy zostaje przeniesiona do małej miejscowości, na wiejski komisariat, którym największym popełnionym przestępstwem do tej pory była bójka. Do czasu, kiedy odnalezione zostaje ciało młodej dziewczyny brutalnie zgwałconej.
Książka to rasowy grubasek czyta się szybko, bo od samego początku zaczyna się rozpędzać akcja. Napisana przyjemnym i prostym językiem z tajemniczą i zagadkową śmiercią w tle, no kto nie lubi takich książek. Niestety, ale muszę się trochę przyczepić, bo według mnie było tu za dużo różnych zwrotów akcji, które trochę mnie przytłoczyły. A mianowicie chodzi o to, że prawie pół wsi była przesłuchiwana i podejrzana o zabicie dziewczyny. Tak się pogubiłam w tym wszystkim, że już sama nie wiem, czy byłabym w stanie odgadnąć, kto jest mordercą, a kto nie. W sumie to nawet dobrze, że nie byłabym w stanie wytypować zabójcy, bo wtedy to świadczy o tym, że autorka dobrze manewrowała postaciami i myliła tym samym czytelnika. Samo zamieszanie związane z poszukiwaniem osoby odpowiedzialnej za śmierć młodej dziewczyny, było trochę zagmatwane, chociaż coraz bardziej pobudzało wyobraźnię.
📍A teraz zabawmy się w detektywa🕵️: Grażynka niby znalazła ciało, ale to jednak odnalazł je, jej mąż Janusz, który ma syna Staśka, którego nie było w domu w tym czasie. W krąg podejrzanych wchodzi Czesiek, z żoną Jadzią, którzy obwiniają siebie nawzajem. Między czasie dochodzi koleżanka Aldona, wikary Mietek, ksiądz Gerwazy i gosposia Bonifaca, aaaa i jeszcze zapomniałam o wiejskim pijaczku Kamyku i jego siostrzeńcu Belzebubie. Więcej szczegółów nie podam, bo wtedy bym zdradziła za dużo. Kogo obstawiacie za mordercę?😁
Chociaż patrząc z innego punktu widzenia, to autorka w ten sposób nie potraktowała żadnego bohatera po macoszemu, tylko poświęciła mu chociaż trochę swojej uwagi. To jest bardzo duży plus za to👍Ogólnie to jest dobry kryminał, autorka świetnie się porusza w tym gatunku, z wielką chęcią sięgnę po pozostałe części z tej serii.
Za egzemplarz książki dziękuję @proszynski_wydawnictwo❤️
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-09-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 512
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
Trzynaście lat temu mieszkańcy Łodzi żyli w strachu. Mężowie drżeli o życie swoich żon, rodzice zamykali w domach córki. Nieuchwytny, przebiegły i bezwzględny...
Jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, aby chronić swoich bliskich i ich dobre imię? Pierwsza część serii z detektywem Aleksandrem Zamojskim. We wrześniu...