Nowy rok, nowe wyzwania... Sięgnęłam po książką "Sztuka prostoty" ze względu na dobre opinie na jej temat, komentarze, jakoby zmieniła światopogląd i życie wielu osób. Ja niestety książką się rozczarowałam.
Przede wszystkim podejmuje ona banalne i stereotypowe tematy, typowe dla wszystkich poradnikowych "odmieniaczy" życia. W książce znajdziemy utarte stwierdzenia, typu: "Twoje ciało to świątynia, dbaj o nie", "Kobieta powinna mieć w szafie dobrze skrojone, wygodne dżinsy". Rady są oklepane, np. autorka radzi, by w naszej szafie znalazły się ubrania w kolorach neutralnych, takich jak biel, czerń, beż, granat. Kobiety powinny unikać "pstrokatych tkanin, kolorów, wzorów... Jakże nudne byłyby nasze ulice, gdybyśmy wszyscy chodzili ubrani w jednakowe ubrania!
Autorka podejmuje w książce różne kwestie związane z tytułową prostotą: ciało, dietę, mieszkanie, ludzi. To powoduje, że książka wydaje się być o wszystkim, i o niczym.
To co mnie osobiście razi w książce najbardziej, to podejście autorki do prostoty. Przede wszystkim twierdzi ona, że człowiek powinien pracować mało, nie brać godzin nadliczbowych, robić 3-dniowe weekendy, co więcej pisze nawet, że jeśli możemy sobie na to pozwolić, powinniśmy pracować na pół etatu! Z drugiej jednak strony, autorka uważa, że prostotą jest posiadanie małej ilości rzeczy, ale mają to być rzeczy drogie, luksusowe, ekskluzywne. Według mnie obie rzeczy nawzajem się wykluczają, nie sposób bowiem pracować na pół etatu, i pozwolić sobie na torebkę od Korsa. Nie przekonuje mnie zamiłowanie autorki do drogich przedmiotów, skoro pieniądze i rzeczy szczęścia nie dają, i nie powinno się do nich przywiązywać, po co wydawać na nie całą wypłatę?
Denerwujący jest też styl, jakim napisana jest książka. Wszechobecny tryb rozkazujący może zniechęcać i powodować negację ze strony czytelnika. Książka miała spory potencjał, temat jest bardzo modny, niestety został potraktowany trochę banalnie i płytko. Szkoda, że autorka nie pisze o swoich doświadczeniach z prostotą, nie podaje przykładów ze swojego życia, nie przedstawia jak zmieniło się jej życie za sprawą zastosowania rad, których udziela w książce. Brakuje w poradniku przykładów z życia wziętych, "żywych" dowodów na to, że można żyć prosto, że płyną z tego korzyści.
"Sztuka prostoty" na pewno będzie świetną inspiracją dla wielu osób, być może otworzy innym oczy na sprawy, o których nie mieli pojęcia. Jednakże, mnie w tej książce nic nie zaskoczyło, nie odmieniła mojego życia, a niektóre rady były wręcz kuriozalne i doprowadzały mnie do śmiechu. Warto jednak przeczytać tę książkę, by wyrobić swoją własną opinię na jej temat.
Informacje dodatkowe o Sztuka prostoty:
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2011-01-26
Kategoria: Poradniki
ISBN:
978-83-7554-255-4
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: L'art de la simplicite
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Joanna Sobotnik
Dodał/a opinię:
lindi
Sprawdzam ceny dla ciebie ...