Tajemnica Sary H.
Paulina Wróbel

„Tajemnica Sary H.” bardzo mnie zaskoczyła – pozytywnie. Debiutancka powieść wciągnęła mnie od samego początku i nie spodziewałam się, że autorka wymyśli dla nas tyle zaskakujących wydarzeń. Co prawda w połowie trochę mi się zaczęło nudzić, ale przeczytałam do końca, bo autorka zaintrygowała mnie swoim pomysłem i chciałam się dowiedzieć, jak się to wszystko zakończy. I dobrze zrobiłam – bo zakończenie zaskakuje!

Dobrze mi się tę powieść czytało, mimo że główna bohaterka nie wzbudziła mojej sympatii, a nawet powiem więcej: zwyczajnie jej nie lubię. Bohaterka – Małgorzata to celebrytka, dawniej wielka gwiazda, a w chwili, gdy ją poznajemy – próbuje wskrzesić swoją karierę. Nie jest to postać sympatyczna, a przy tym opisana jest w sposób dość tendencyjny i schematyczny: typowa karierowiczka, snobka, przekonana o swojej wyższości nad resztą społeczeństwa, ale mimo to przyciąga uwagę. Choć przyznam, że śmieszyło mnie pisanie o jej starszym wieku (ma aż 41 lat, więc faktycznie – stoi nad grobem 😊 – ale myślę, że autorka jest pewnie przed trzydziestką, więc wszystko powyżej tego wieku uważa za żywe trupy). Po wypadku samochodowym budzi się w nowym ciele – młodszym o dwadzieścia lat, jędrnym, pięknym – ma więc drugą szansę na to, aby przeżyć swoje życie i ułożyć je tak, jak chce. Bo oprócz młodego ciała, ma też swoje doświadczenie, wiedzę i mądrość życiową. No i wyrachowanie – bo bez tego nie poradziłaby sobie w świecie show-biznesu.

Znacznie bardziej od głównej bohaterki spodobała mi się postać Idy – ducha, który pojawia się w powieści. Aż buzują w niej emocje, jest taka… żywa 😊 Bez obaw: to nie jest powieść z dreszczykiem, nie będziecie się bać – w każdym razie ja się nie bałam, a jestem dość strachliwa!

Książka mi się podobała – przede wszystkim ze względu na oryginalny pomysł. Chyba każdemu zdarzyło się kiedyś pomyśleć, że chciałby cofnąć czas, ale tak, żeby odmłodzić ciało, a zachować wiedzę i doświadczenie. Bohaterce książki się to udaje – ale czy będzie umiała wykorzystać te atuty? Wart się przekonać.

Akcja jest dobrze poprowadzona, pojawiają się oryginalni bohaterowie (mamy świat duchów,  medium, świat gwiazd filmowych i agentów), chociaż jak dla mnie trochę za dużo tutaj szczegółów z planu filmowego, castingów itp. Ta część mnie znudziła. Generalnie książka jest trochę „przegadana”, ale to debiut, więc trzeba przymknąć oko. Uważam, że to udany debiut i powieść „Tajemnica Sary H.” zasługuje na uwagę.

Komu ta książka może się spodobać? Miłośnikom oryginalnych opowieści, nietypowych fabuł. Ale także tym, którzy lubią poczytać o świecie filmu, celebrytów. Myślę, że również osoby, którym nieobce jest zastanawianie się nad tym, jak przenika się świat realny z duchowym – nie będą zawiedzione. Generalnie polecam tę książkę każdemu, kto ma otwarty umysł i nie boi się eksperymentów w fabule.

„Tajemnica Sary H.” to udany debiut, który zaintrygował mnie na tyle, że sięgnę po jego kontynuację, bo jestem ciekawa, jak potoczą się dalej losy bohaterki (mam nadzieję, że taka kontynuacja będzie, bo zakończenie jest otwarte).

Informacje dodatkowe o Tajemnica Sary H.:

Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2019-03-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-65838-90-2
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię: Joanna Tekieli

Tagi: obyczajowe