Okładka książki - Tajemnice Luizy Bein

Tajemnice Luizy Bein


Ocena: 5.21 (19 głosów)
opis
Już od pierwszych stron powieści Tajemnic Luizy Bein Renata Kosin wprowadza aurę tajemniczości. Jakaś kobieta buszuje na strychu pałacu w Barczewie. Pod jedną z desek podłogi znajduje pakunek zawinięty w brudną szmatę. Wkrótce potem już go nie ma, bo ktoś ją napadł. I tak zaczyna się powieść pełna zawiłości, skrywanych rodzinnych tajemnic, zagadek i niejasności, momentów grozy okraszonych humorem. Główni bohaterowie to Klara Figiel i Alexander Bein. Ona jest młodą dziennikarką, którą zafascynowało odkrycie archeologiczne na starówce Barczewa. Znalezienie cmentarzyska mnichów nie wzbudziłoby sensacji, gdyby wśród szczątków zakonników nie odnaleziono szczątków kobiety w wianku ze srebrnych róż i z dzieckiem w objęciach. Okazało się, że to Luiza Bein, jednakże jej jedyny syn dożył sędziwego wieku, więc to nie on był z nią pochowany. Klara rusza do Szwajcarii, by tam z potomkiem Luizy - Alexandrem Beinem odkryć prawdę o dziedziczce i filantropce z Barczewa. Tylko że młody Szwajcar wcale nie ma na to ochoty, nie jest zbytnio zainteresowany historią swej rodziny, woli pociągi i kolejki oraz kamizelki robione na drutach wątpliwej urody. Jednak zmienia zdanie, gdy ktoś z jego domu kradnie cenną rodzinną pamiątkę. Od tej pory w jego uporządkowanym życiu dzięki Klarze i jej śledztwu zapanował bałagan... Perfekcjonista i sztywniak w jednym jest zaintrygowany zachowaniem Polki i coraz częściej kieruje się impulsami. Z kolejnymi kartami powieści przybywa bohaterów, tych współczesnych, i tych historycznych, przodków Alexa i Klary, bowiem te dwie rodziny od dawna były związane ze sobą. Nie będę wymieniać wszystkich bohaterów, bo jest ich całkiem sporo. Można się momentami pogubić w członkach rodziny i ich koligacjach, gdy wyjaśniane są kolejne tajemnice rodzinne. Choć autorka opisała to w sposób przystępny, to jednak zawiłości nie brak. W powieści mogłoby się znaleźć drzewo genealogiczne rodziny Beinów z Prus. Chociaż z drugiej strony czytelnik od razu miałby podane na tacy wszystkich krewnych Alexa i łączące ich pokrewieństwo; za dużo by poznał rodzinnych tajemnic i nie miałby możliwości stopniowego odkrywania więzów rodzinnych, rozplątywania tego kłębka powinowactwa. Jedno muszę przyznać, postać każdego bohatera jest starannie dopracowana, każdy z nich ma ciekawą osobowość i jest realny. Tacy ludzie, jak w tej powieści, są wokół nas. I takie zwierzęta też. Kot Klary Pulicer z powodu fobii Alexa pomieszkuje u Józefiny lub Iwony, z kolei pies matki Alexa Fido to typowy kanapowiec, stary i leniwy, który ma swoje nawyki żywieniowe, co w sumie ratuje go przed psim rajem. W ogóle w tej książce wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Wielowątkowość fabuły, rodzinne sekrety i intrygi są bardzo przemyślane i umiejętnie połączone. Można by rzec, że owa skrupulatność i drobiazgowość autorki przełożyła się na objętość powieści, ale to tylko na plus. Dzięki zadbaniu o wiele różnorodnych szczegółów z różnych dziedzin życia powstał literacki majstersztyk. Renata Kosin na potrzeby tejże powieści musiała zgłębić choćby tajemnice zegarów i życiorys pierwszego prezydenta II RP i rzetelnie te informacje w swojej książce wykorzystała. Ale mam jedno "ale"... Zabrakło mi treści odnajdywanych listów. Dzięki nim jeszcze bardziej wzrósłby poziom uwiarygodnienia wydarzeń czy zaciekawienia czytelnika. Autorka umiejętnie połączyła bohaterów historycznych z prawdopodobnymi, wydarzenia historyczne z prawdopodobnymi, a to wszystko umieściła w miejscach istniejących na mapach geograficznych. Jeśli ktoś zna Barczewo, Olsztyn, Gietrzwałd czy Szwajcarię, jeszcze bardziej wczuje się w klimat prezentowanych wydarzeń, odniesie wrażenie, że naprawdę towarzyszy głównym bohaterom w ich śledztwie, że razem z nimi odtwarza losy rodziny Alexa i ucieka przed tajemniczymi osobnikami czyhającymi na nich. Akcja rozgrywa się raz w Polsce, a raz w Szwajcarii. Razem z Klarą i Alexem przenosimy się między tymi krajami, bowiem kolejne odkrycia i nieprzewidziane zwroty akcji przenoszą nas z miejsca na miejsce, intrygują czytelnika i wciągają w wir wydarzeń. Pomieszanie z poplątaniem! Autorka sukcesywnie buduje napięcie i dawkuje przyjemność czytania. Tu wszystko jest bardzo skomplikowane. Nawet w epilogu autorka ujawniła pewną rodzinną tajemnicę i... zostawia czytelnika z niedosytem, jednakże daje mu nadzieję na kontynuację bardzo tajemniczej historii rodziny Beinów. Powieść Renaty Kosin Tajemnice Luizy Bein to historia dwóch rodzin połączonych ze sobą w przeszłości w pałacu w Wartemborku, owiana sekretami, okraszona przygodami, gdzie groza miesza się z humorem i prawdami życiowymi, wywołując różne emocje i uczucia w czytelniku, a to wszystko zostało namalowane piękną polszczyzną. Od pierwszej do ostatniej strony powieść intryguje, zaciekawia i trzyma w napięciu. Polecam!

Informacje dodatkowe o Tajemnice Luizy Bein:

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2014-04-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788310126337
Liczba stron: 528
Dodał/a opinię: martucha180

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Tajemnice Luizy Bein

Kup książkę Tajemnice Luizy Bein

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Promyk nadziei
Renata Kosin0
Okładka ksiązki - Promyk nadziei

Mimo upływu lat, stary dom w Przytulisku wciąż jest siedzibą i sercem rodu Śmiałowskich. Przechowywane są tam wspomnienia o przodkach, z poszanowaniem...

Kobierce tkane z pajęczyny
Renata Kosin0
Okładka ksiązki - Kobierce tkane z pajęczyny

Historia o tym, że od więzów krwi ważniejsze bywają te biorące się z serca. Duch Arachny nie opuszcza Przytuliska i bez przerwy czuwa nad potomkami...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy