„Tell me softly” to powieść młodzieżowa, która od pierwszych stron wciąga w emocjonalny wir uczuć, wspomnień i trudnych wyborów. Autorka w lekki, a jednocześnie sugestywny sposób pokazuje, jak skomplikowany potrafi być świat nastolatków, zwłaszcza wtedy, gdy w grę wchodzi miłość, przyjaźń i rodzina.
Główna bohaterka, Kamila Hamilton, to dziewczyna, która pozornie ma wszystko pod kontrolą. Jej życie wydaje się uporządkowane i przewidywalne aż do momentu, gdy na horyzoncie pojawiają się bracia Di Bianco. Thiago, pierwszy pocałunek i wspomnienie młodzieńczej beztroski, oraz Taylor, wierny przyjaciel, który zawsze był obok. Ich powrót sprawia, że codzienność Kamili zaczyna pękać jak delikatne szkło, a dawno uśpione emocje budzą się na nowo.
To książka o młodych ludziach, ale również o dorastaniu, poszukiwaniu własnej tożsamości i o tym, jak bardzo wpływ rodziny może kształtować nasze decyzje. Autorka zderza ze sobą dwa światy: bogactwo i pozory idealności po jednej stronie oraz codzienność, bunt i prawdziwe emocje po drugiej. Pokazuje, że za pięknymi fasadami często kryje się samotność, presja i brak zrozumienia. Matka Kamili wydaje się być troskliwa, ale jej miłość jest naznaczona ambicją i troską o wizerunek, a nie o szczęście dziecka. To bardzo trafny obraz społecznych oczekiwań, w których liczy się bardziej opinia sąsiadów niż prawdziwe uczucia.
Autorka pisze lekko i z wyczuciem. Jej styl jest wciągający, pełen emocji i drobnych obserwacji, które sprawiają, że czytelnik chce wiedzieć, co wydarzy się dalej. W książce czuć atmosferę szkolnych korytarzy, niewinnych flirtów i pierwszych złamanych serc. To trochę jak powrót do własnej młodości, do tych momentów, gdy każde spojrzenie miało znaczenie, a każde uczucie wydawało się być na zawsze.
Owszem, miejscami fabuła bywa niedojrzała, a bohaterowie podejmują decyzje, które trudno zrozumieć z dorosłej perspektywy. Ale właśnie w tym tkwi urok tej powieści, bo przecież, gdy byliśmy nastolatkami, nasze zakochania też nie zawsze były racjonalne. Dzięki temu historia Kamili, Thiaga i Taylora staje się autentyczna, żywa i bliska.
Szczególnie urzekający jest kontrast między braćmi Di Bianco, tak różnymi, a jednocześnie tak magnetycznymi. Obaj mają w sobie coś, co sprawia, że trudno ich nie polubić. Ich relacja z Kamilą jest pełna napięcia, emocji i niewypowiedzianych słów. Miejscami chciałoby się potrząsnąć starszym z braci, by wreszcie zrozumiał, co naprawdę jest ważne, ale i tak nie sposób go nie darzyć sympatią.
Zakończenie książki pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi, ale jednocześnie daje nadzieję na kontynuację. I bardzo dobrze, bo trudno rozstać się z tym światem i tą trójką bohaterów. Chciałoby się dalej śledzić ich losy, zobaczyć, dokąd zaprowadzi ich serce i jakie decyzje podejmą.
„Tell me softly” to ciepła, emocjonalna i wciągająca powieść o młodzieńczej miłości, rodzinnych sekretach i o tym, że czasem trzeba pozwolić sobie na chaos, żeby odnaleźć własne szczęście. To książka, która przypomina, jak intensywnie potrafi smakować dorastanie. Dla młodzieży będzie jak zwierciadło emocji, a dla dorosłych nostalgiczna podróż do czasów, gdy wszystko wydawało się prostsze, a jednocześnie dużo bardziej skomplikowane.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Tytuł oryginału: Dimelo
Dodał/a opinię:
ubookmi
,,Jeśli to, co wydarzyło się między nami, było pomyłką, chcę się mylić każdego dnia...". Po trzydziestu cudownych dniach spędzonych na Bali drogi Nikki...
Kolejna część hitu z Wattpada, który przeczytało 75 milionów czytelników. Właśnie rozpoczęły się zdjęcia do ekranizacji pierwszej części - Moja wina. Związek...