"Zawsze starałeś się naprawiać rzeczy, zamiast się zastanowić, dlaczego się zepsuły. Trudno jest budować na popękanych fundamentach..."
Dziś mam dla Was recenzję cudownej książki Mikki Daughtry i Rachael Lippincott pt. "Teraz i na zawsze".
Po przeczytaniu i zobaczeniu filmu "Trzy kroki od siebie" wiedziałam, że czeka mnie równie emocjonująca przygoda... i nie zawiodłam się!
Już z początku byłam wzruszona, kiedy czytałam o pięknej miłości Kimberly i Kyle'a. Znali się od dzieciństwa, zawsze wszędzie razem. W końcu zostali parą i byli w sobie bardzo zakochani. Podczas balu maturalnego dziewczyna zrywa z Kylem, ponieważ chce zaznać życia bez niego.
Jego świat zostaje wywrócony do góry nogami...bo jak on sobie teraz poradzi bez ukochanej? Nie tak wyobrażał sobie swoje życie...
Kłótnia.
Samochód.
Wypadek.
Kimberly nie żyje, a on doznaje bardzo poważnych urazów...
Po tym wszystkim Kyle nie chce mieć z nikim kontaktu. Nie odzywa się do swojego najlepszego przyjaciela - Sama, mama bardzo się o niego martwi, a on coraz bardziej zamyka się w sobie. Aż pewnego dnia na cmentarzu spotyka... Marley, która cierpi z powodu utraty siostry. Oboje bardzo zamknięci w sobie. Po pewnym czasie otwierają się na siebie. Stają się sobie bliscy...
Czy Kyle będzie potrafił kogoś obdarzyć miłością po tym co się wydarzyło?
Dlaczego wszędzie widzi Kimberly?
Co tak naprawdę się stało tamtego wieczoru...?
Jest to piękna i niesamowita historia, która dostarczyła mi wiele wzruszeń i to nie jeden raz! Jeżeli zamierzacie czytać to nie zapomnijcie o chusteczkach! Mogą się przydać.
"ZAWSZE NAPRZÓD. NIGDY W TYŁ."
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 380
Tytuł oryginału: All this time
Tłumaczenie: Maciej Potulny
Dodał/a opinię:
Aneta Binkowska
Szczera, płynąca wprost z serca historia o miłości, o tym, kim naprawdę jesteśmy i kogo kochamy, oraz o życiu po utracie najbliższej nam osoby. Emily...